Trybunał Konstytucyjny orzekł niezgodność z ustawą zasadniczą tzw. aborcyjną przesłankę eugeniczną. To sukces obrońców życia. To jednak nie koniec walki. Dlaczego z polskiego prawa należy wyeliminiować przyzwolenie na mordowanie dzieci w łonach matek? Zapraszamy do lektury tekstów na PCh24.pl. Oto artykuły wybrane specjalne dla Państwa:
Bolszewia wali w drzwi kurii. I na tym nie skończy
Środowe popołudnie to smutny moment w historii Polski. Doszło wtedy do fizycznego ataku na budynek warszawskiej kurii oraz próby okupacji dziedzińca Pałacu Arcybiskupiego. Furia lewackich aktywistów objawiła się także skandowaniem aborcyjnych haseł i szarpaniną z policją. To przekroczenie kolejnej bariery. Co będzie dalej? Zakłócanie Mszy, fizyczne napaści na katolików, rzezie kapłanów? Historia pokazuje, że od takich awantur do ludobójstwa tylko jeden krok!
Biedny katolik patrzy na „czarne marsze”
I znów nas zaskoczyli. Znów pozostanie nam biernie przyglądać się bezczelnemu barbarzyństwu. Lewacy skrzykują się na „czarcie marsze”, chcą forsować drzwi kurii biskupich i zapewne bić kapłanów. A katolicy? Patrzą. I na ulice nie idą.
Teraz oni?! Walka o „prawa kobiet” pod czerwoną flagą
Odesłanie do kosza proaborcyjnego projektu ustawy „Ratujmy kobiety” stało się sygnałem dla skrajnej lewicy do uruchomienia wszystkich sił w walce o władzę. Oni już wiedzą, że liberałowie z Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej tylko mamili ich obietnicami, by korzystać z poparcia tęskniących za marksizmem wyborców. Czerwone i tęczowe flagi na wiecach to znak, że orężem będzie gender, seksedukacja, antykatolicyzm, antyklerykalizm…
Dzieci wciąż giną, a posłowie kluczą. Co z zakazem aborcji?
Wrzesień, październik…, a może po kolejnych wyborach? Dla polityków nigdy nie będzie „dobrego czasu” na przyjęcie zmian w prawie zakazujących mordowania dzieci w łonach matek za podejrzenie u nich ciężkiej choroby. Niestety, wiele wskazuje na to, że projekt #ZatrzymajAborcję nieszybko trafi ponownie na salę plenarną Sejmu. Bo polityka rządzi się swoimi prawami. I jak się okazuje, czasem interes partii może być nawet cenniejszy niż ludzkie życie. A każdego dnia w polskich szpitalach, w majestacie prawa zabijana jest trójka dzieci.
Znowu zły czas na ochronę życia? Sejmowa komisja ucieka od dyskusji nad #Zatrzymaj Aborcję
Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zmienia plany, uciekając od podjęcia prac nad obywatelskim projektem zakazującym aborcji eugenicznej. Wedle wcześniejszych informacji gremium to miało pochylić się nad projektem #Zatrzymaj Aborcję, a taki punkt miał być włączony w plan najbliższych obrad. Zamiast tego, zaplanowane posiedzenia komisji zostały odwołane, a w planie pojawił się nowy punkt – ale dotyczący połączonych komisji, w których kompetencjach ochrona życia formalnie się nie mieści.
A także:
Romano Amerio: nauka i teologia wspólnie w obronie życia
Sprzeciw wobec aborcji to przejaw wyjątkowej zbieżności nauczania Kościoła i nauki. Ten pierwszy, opierając się choćby na Maryjnym dogmacie uznaje, że życie zaczyna się w momencie poczęcia.
Biskup Andres Laun: aborcja jest zbrodnią, którą należy karać. Polska może dać dobry przykład
Dzieci można dziś zabijać niemal do momentu ich urodzenia, przynajmniej wówczas, jeżeli lekarze przewidują ich upośledzenie. Tej zbrodni nie możemy dłużej akceptować. Na szczęście niektórzy idą już w dobrą stronę, jak Polska” – pisze austriacki biskup Andreas Laun.
Genetyk PAN: aborcja eugeniczna godzi w wartość życia ludzkiego
Aborcja eugeniczna nie tylko godzi w wartość ludzkiego życia, ale jest już anachronizmem z punktu widzenia współczesnej nauki – podkreślił prof. Andrzej Kochański.
10 lewackich kłamstw na temat aborcji
Machina lewicowej propagandy prawdę ma za nic. Każde, nawet najbardziej absurdalne kłamstwo, jest przez postępowców akceptowane i rozpowszechniane, byleby tylko siły rewolucji odniosły kolejny tryumf. Jako katolicy wiemy jednak, że tylko prawda ma wyzwalającą moc. Wyliczmy więc i obalmy najbardziej rozpowszechnione kłamstwa na temat aborcji.
Feministki kłamią na temat skali aborcji w Polsce! Ordo Iuris ujawnia prawdę
„Informacje o 200 tys. aborcji, które mają rzekomo być przeprowadzane w Polsce nielegalnie, nie znajdują potwierdzenia w jakichkolwiek danych. Badania pokazują, że Polki nie dokonują aborcji tak często, jak przekonują zwolennicy swobodnego dostępu do możliwości aborcyjnego uśmiercania dzieci w prenatalnej fazie ich życia” – informuje Instytut na rzecz Kultury Prawnej „Ordo Iuris”.
Ordo Iuris: sondaże dotyczące ochrony życia poczętego są zmanipulowane
Niewłaściwie zadane pytania prowadzą do manipulacji opinią publiczną w sprawie skali poparcia dla postulatów poszerzenia zakresu ochrony życia poczętego – podkreśla Joanna Zając z Instytutu Ordo Iuris. „Wbrew temu, co twierdzą feministki, w rzeczywistości ponad 58 proc. respondentów wyraża poparcie nawet dla całkowitego zakazu aborcji z zachowaniem możliwości ratowania życia matki, jeśli jest zagrożone” – dodaje.
Krwawe ćwierćwiecze „kompromisu” aborcyjnego. Kiedy nastąpi koniec?
7 stycznia roku 1993, po miesiącach debat, parlamentarnych przepychanek i ulicznych manifestacji, Sejm uchwalił ustawę „o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży”. Chociaż ograniczała skalę aborcyjnej rzezi, jaką zgotowali Polakom komuniści, to ciężko określić ją mianem moralnie godnej. Co więcej, wbrew powtarzanej do dziś propagandzie, ustawa nie była żadnym kompromisem!
Polecamy również:
Ks. Piotr Glas: aborcja z piekła rodem
luk/MWł