1 grudnia 2019

Kościół w Niemczech zainicjował „drogę synodalną”

(fot. Piotr Rybarczyk / FORUM || KAI PFAFFENBACH / REUTER)

Kościół w Niemczech rozpoczął tzw. „drogę synodalną”. Podczas Eucharystii w monachijskiej katedrze przewodniczący niemieckiego episkopatu kard. Reinhard Marx oraz wiceprzewodnicząca Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich Karin Kortmann zapalili symboliczne świece. Pierwsza robocza sesja zaplanowana jest w styczniu we Frankfurcie nad Menem.

 

Kard. Marx powiedział w homilii, że „droga synodalna“ to kwestia wzajemnego słuchania się i znajdowania jednomyślności nawet w przypadku różnych opinii. „Po straszliwym doświadczeniu, że w Kościele doszło do wykorzystywania seksualnego, należy teraz przyjrzeć się niebezpieczeństwom o charakterze systemowym, takim jak fałszywe wszechwładne organizacje”. Kard. Marx zaznaczył, że zachowana musi być jedność z Kościołem powszechnym i Papieżem.

Wesprzyj nas już teraz!

 

O tę jedność zatroskanych jest wielu krytyków niemieckiej „drogi synodalnej”. Przeciwko jej statutom zagłosowało 12 biskupów, m.in. kard. Rainer Maria Woelki z Kolonii oraz bp Rudolf Voderholzer. Ordynariusz Ratyzbony stwierdził, że „pseudonauką jest twierdzenie, że ze względu na przypadki nadużyć seksualnych trzeba się zająć celibatem, nadużyciami władzy, rolą kobiety w Kościele czy katolicką etyką seksualną”. Z kolei kard. Woelki przestrzegał przed postrzeganiem Kościoła przez pryzmat socjologiczny i ubolewał, że „drodze synodalnej” brakuje wymiaru nowej ewangelizacji.

 

Na ten brakujący aspekt zwrócił uwagę sam Papież Franciszek, który w czerwcu w liście do wiernych w Niemczech apelował o jedność z Kościołem powszechnym i zachęcał do podjęcia w „drodze synodalnej” kwestii ewangelizacji i duchowej odnowy. Do tego jednak nie doszło, ponieważ większość biskupów i członków Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich nie zgodziła się na wprowadzenie oddzielnego forum na temat ewangelizacji.

 

Swoje zaniepokojenie rozwojem sytuacji w Kościele w Niemczech wyraził również kard. Marc Oullet, prefekt Kongregacji ds. Biskupów, dołączając we wrześniu list Papieskiej Rady ds. Tekstów Prawnych. W dokumencie stwierdzono, że plany biskupów niemieckich naruszają normy kanoniczne i zmierzają do zmiany powszechnych norm i nauki Kościoła. Także po tej korespondencji nie zmieniono statutów „drogi synodalnej”.

 

Jej obrady rozpoczną się 30 stycznia 2020 r. a cały proces zaplanowany jest na dwa lata. Zakłada on debatę z udziałem świeckich gremiów i zewnętrznych ekspertów na temat podziału władzy w Kościele, nowego urzędu dla kobiet, sensowności celibatu i możliwości zmian w katolickiej etyce seksualnej.

 

Źródło: KAI

TK

 

ZOBACZ TAKŻE:

Katolicy protestują przeciwko reformom Drogi Synodalnej: to nie lek na kryzys wiary

Niemiecka konserwatywna organizacja „Maria 1.0” protestuje przeciwko charakterowi Drogi Synodalnej. Kościoła w Niemczech nie da się uratować za sprawą reform; z kryzysu wiary wyprowadzić może wiernych jedynie Matka Boża, przekonuje.

 

 

Udaje synod, ale nim nie jest? Czołowy niemiecki kanonista krytykuje ramy prawne Drogi Synodalnej

Czołowy niemiecki kanonista, prof. Thomas Schüller z Münster, krytykuje ramy prawne Drogi Synodalnej. Proces udaje synod, ale nim nie jest, w związku z czym uczony przewiduje bardzo poważne problemy z wcielaniem w życie postanowień.

 

 

Od Würzburga do Drogi Synodalnej. Niemcy realizują plan sprzed niemal 50 lat

Władze Kościoła katolickiego w Niemczech 1. grudnia rozpoczynają rewolucję. Na Drodze Synodalnej, nieformalnym synodzie organizowanym ze świeckimi, zamierzają odrzucić wiele fundamentalnych elementów nauczania Kościoła i zbliżyć się do protestantów. Plan, który chcą zrealizować, nie jest nowy. Został skrupulatnie opracowany niemal 50 lat temu, na Synodzie Würzburskim. Wtedy zablokował go Rzym i papieże. Co zrobi Franciszek?

 

 

Niemcy: nie wiadomo, co wyniknie z „drogi synodalnej”, ale już 10 wikariusz generalnych prosi o jej wiążący charakter

10 niemieckich wikariuszy generalnych apeluje o wiążący charakter „drogi synodalnej”. Wysłali list do kard. Reinharda Marxa i prof. Thomasa Sternberga. Proszą w nim o wprowadzenie w Niemczech konkretnych reform.

 

 

Synod Amazoński a „droga synodalna”. Niemcy szukają sojuszników w Austrii i Szwajcarii

Synod Amazoński powinien mieć wpływ na niemiecką Drogę Synodalną – uważa o. Jeremias Schröder OSB. W jego ocenie do procesu warto włączyć jeszcze dwa inne kraje.

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram