9 lipca 2019

Zmowa dystrybutorów przełamana. Antyaborcyjny film trafi do sieci kanadyjskich kin

(Fot. Goniec)

Film „Unplanned” o nawróceniu byłej dyrektor sieci aborcyjnej pokażą jednak 24 kanadyjskie kina. To bardzo ważna decyzja w kraju, w którym dzieci nienarodzone nie mają zagwarantowanego prawa do życia i do chwili narodzin traktowane są jak przedmioty.

 

Amerykański obraz opowiada prawdziwą historię przemiany Abby Johnson, dawnej dyrektor jednej z placówek aborcyjnej sieci Planned Parenthood. Kobieta opamiętała się przed dziesięcioma laty i stanęła po stronie obrońców życia. Od tamtej pory zdążyła ujawnić wiele kulisów przemysłu śmierci. Obecnie kieruje organizacją pomagającą jego pracownikom porzucić zbrodniczą ścieżkę.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Od marca Unplanned („Nieplanowane”) zarobił w Stanach Zjednoczonych ponad 18 milionów dolarów. Miał jednak problemy by trafić na ekrany w Kanadzie. Kilku dystrubutorów odmówiło pokazywania „niepoprawnego” filmu.

 

Ostatecznie obraz trafi jednak co najmniej do 24 kanadyjskich kin dzięki przedsiębiorstwom z branży filmowej – Cineplex i Cinedicom – pisze portal Life Site News w ślad za doniesieniami „The Canadian Press”. 

 

Ellis Jacob, dyrektor generalny pierwszej z wymienionych firm wyjaśnił w poniedziałkowym oświadczeniu, że ​​​​sporne treści powinny być przedmiotem dyskusji i debaty. „Kiedy wyemigrowałem do Kanady w 1969 roku, jedną z rzeczy, które kochałem i nadal kocham  najbardziej w życiu tutaj było to, że nie unikamy naszych różnic. Kanada jest krajem, który wierzy w wolność słowa, ale nie zawsze jest to łatwe. Z pewnością nie zawsze jest to popularne. W tym przypadku wielu z nas będzie musiało odłożyć na bok swoje własne przekonania i pamiętać, że życie w kraju, który cenzuruje treści, opinie i punkty widzenia, ponieważ są inne niż nasze, nie jest krajem, w którym każdy z nas chciałby żyć” – napisał.

 

Ostatecznie, jak twierdzi Jacob, odpowiedzialność za decyzję, czy obejrzeć obraz, powinna spoczywać na widzach. 

 

Unplanned „z pewnością jest zgodny z moimi wartościami” – uznał z kolei prezes sieci Cinedicom, BJ McKelvie. – Każdy ma prawo wybrać: pójść na film czy też nie – zauważył.

 

 

Źródło: Life Site News

RoM

 

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram