21 listopada 2012

Kogo rzecznik praw dziecka uważa za człowieka?

Usłyszałem w radiu reklamę będącą elementem kampanii społecznej „Dziecko też człowiek”. Odbywa się ona pod patronatem Rzecznika Praw Dziecka Marka Michalaka. Zabiera on także głos w tej reklamie. – Janusz Korczak miał rację. Nie ma dzieci, są ludzie – podsumowuje Michalak.


Wcześniej chłopcy i dziewczynki w różnym wieku, bawiąc się, wygłaszają poważnym tonem wypowiedzi o swoich prawach: do własnego zdania, do szacunku, do bycia sobą. I niby wszystko pięknie i cacy. Jest jednak jedno poważne ALE.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Czy zatem p. Michalak nie uważa dzieci poczętych za ludzi? Jeśli deklaruje, że jest zwolennikiem obecnego kompromisu aborcyjnego, zatem dopuszcza legalne zabijanie nienarodzonych np. dotkniętych chorobami genetycznymi to takie pytanie jest jak najbardziej zasadne. Zapowiedział, że nie będzie się angażował w obronie dzieci zagrożonych aborcją. Nie przeszkadza mu to podpisywać się pod zdaniem, że dzieci to ludzie i jednocześnie nie broni nienarodzonych. Cóż za straszna niekonsekwencja! Truizm, że dziecko też człowiek ma daleko idące konsekwencje, o których rzecznik zapomina. Wstyd.

 

Niech p. Michalak powie wprost, że myśli iż dziecko nienarodzone to nie człowiek, zatem nie będę go bronił! Bo tak właśnie widać uważa. Radzę być czujnym p. rzeczniku, otwiera pan puszkę Pandory. Wykluczanie kogokolwiek z kategorii – ludzie ZAWSZE źle się kończy!!

 

Paweł Tarnowski

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie