17 czerwca 2019

Psycholog o watykańskim dokumencie o gender: dialog z tą ideologią to dialog z diabłem

(fot. YouTube / LifeSiteNews)

Dr Gerard J.M. van den Aardweg, psycholog specjalizujący się w leczeniu zaburzeń seksualnych odniósł się do niedawnego dokumentu, w którym Watykan określił swój stosunek do ideologii gender. Zdaniem holenderskiego psychologa, brak jednoznacznego potępienia progresywnych tendencji w imię dialogu jest podejściem niewłaściwym, a sam dokument ma charakter ideologiczny.

 

Doktor van den Aardweg zaznacza, że przekaz dokumentu nie jest jednoznaczny. Z jednej strony mamy potwierdzenie dotychczasowego nauczania Kościoła odnośnie do ludzkiej seksualności i płciowości, z drugiej jednak znajdują się w nim stwierdzenia, które podminowują katolickie podejście, takie jak: „podejście do teorii gender jest oparte na ścieżce dialogu”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

„Dlaczego? Nie znajdziemy tu żadnych odpowiedzi, ponieważ znajdujemy się w przestrzeni ideologii. Z czym tutaj można dialogować? Znamy efekty takiego dialogowania z doświadczeń komunizmu. Przeciwnicy chrześcijaństwa będą z tobą rozmawiać w swój własny sposób, na własnych warunkach. Efektem jest nic innego jak dialog z diabłem” – nie krył swojego oburzenia.

 

Holenderski lekarz odniósł się także do roli, jaką Kościół powinien odgrywać w takich sytuacjach. „Agresywna neopogańska seksualna ideologia pochodząca ze świata nie ma do zaoferowania nic czego już nie znamy. Kościół powinien nauczać i korygować, a nie dialogować. Toczy się bezwzględna wojna duchowa na polu małżeństwa, seksualności i rodziny” – podkreślił. Dodatkowo przytoczył zamieszczone w tekście stwierdzenia posiłkujące się argumentem badań sugerujących głębsze rozpoznanie zróżnicowanego podejścia do płci w innych kulturach.

 

„Tutaj, jak i w innych miejscach dokumentu podane są jedynie sugestie bez cienia dowodu. Więc jakie to lepsze badania są nam serwowane? Domyślam się, że autorzy odnoszą się do niegdyś popularnych prac Ruth Benedict i Margaret Mead, lesbijek-feministek, starających się wykazać relatywizm ról i funkcji społecznych wynikających z płci w kulturach innych niż zachodnia. Ich twierdzenia już dawno zostały obalone jako bazujące na niekompletnych, czasem sfałszowanych danych” – tłumaczył.     

 

Ekspert określił watykański dokument mianem „ideologicznego”, który charakteryzuje się „nie do końca katolickim podejściem”. „Słuchanie, dialog i otwartość w kółko. Jednak nie ma wzmianki o głoszeniu duchowego nauczania Kościoła katolickiego odnośnie do ludzkiej seksualności, małżeństwa i rodziny (…), jak widać, nauczanie i głoszenie tych wartości w pogańskim świecie najwyraźniej nie jest drogą naprzód”.

 

Doktor van den Aardweg za niewłaściwe uznał podpieranie tych wywodów autorytetami pokroju Jana Pawła II czy św. Jana Bosko. „Jego obecność [ św. Jana Pawła II] jest wykorzystana, by wywrzeć wrażenie ortodoksji, na którą ten dokument nie ma prawa się powoływać. Autorzy mają nawet czelność cytować ks. Bosko, którego nauczanie i działania zdecydowanie różniły się od tych proponowanych w tekście, dlatego były tak wyjątkowe”.

 

Źródło: lifesitenews.com

PR  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram