Agresywne działania polskich władz wokół Marszu Niepodległości, spotkały się z odzewem amerykańskiego Biura ds. Konsularnych Departamentu Stanu. Wśród ostrzeżeń dla turystów, przemierzających Europę, znalazło się także to, dotyczące… obchodów 100-lecia niepodległości Polski.
Biuro ds. Konsularnych ostrzega na Twitterze przed niebezpieczeństwami lub problemami, na jakie mogą napotkać amerykańscy turyści w Europie. Obok m.in. ostrzeżenia przed wielkim protestem w Rzymie czy atakiem bombowym w Barcelonie, znalazła się też informacja o… Marszu Niepodległości.
Wesprzyj nas już teraz!
„Marsz Niepodległości przejdzie spod budynku Sejmu do Wybrzeża Szczecińskiego. Podczas tego wydarzenia w ubiegłych latach dochodziło do starć między maszerującymi a policją” – można przeczytać na Twitterowym koncie amerykańskiego Biura ds. Konsularnych. Wpis oznaczony został zdjęciem z podpisem „Security alert” („alarm bezpieczeństwa”).
W tym roku organizatorzy Marszu Niepodległości nie uzyskali zgody na pochód. W miejsce tego wydarzenia zorganizowany zostanie rządowy marsz. Jednak jego potencjalni uczestnicy sugerują, że środowiska narodowe mogą wziąć w nim udział i promować swoje organizacje.
Ostrzeżenie wydawane przez Biuro ds. Konsularnych Departamentu Stanu to efekt corocznego straszenia przez polityków i wielu dziennikarzy pochodem organizowanym przez narodowców, jako „faszystowską” manifestacją.
Źródło: twitter.com
ged
