12 stycznia 2018

Profesor Jan Talar: nie stwierdzałem nigdy śmierci mózgu – to nielekarskie i nieetyczne

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com)

Podczas czwartkowej konferencji w siedzibie KEP poświęconej transplantologii profesor Jan Talar skrytykował obowiązujące we współczesnej medycynie zasady dotyczące orzekania o śmierci oraz podkreślił, że ani tak zwana śmierć mózgowa, ani zatrzymanie krążenia nie muszą świadczyć o zgonie. Odniósł się do doświadczeń z jego kliniki – tacy ludzie zostali uratowani. Wypowiedzi lekarza wywołały ożywioną i burzliwą dyskusję.

 

Jeżeli chory trafia do szpitala, to powinien być leczony na miejscu wypadku, a często się to nie dzieje – powiedział profesor Jan Talar. Jego zdaniem zarówno w Polsce, jak i Europie często rezygnuje się z leczenia stosunkowo wcześnie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Profesor Romuald Bohatyrewicz, przewodniczący zespołu do spraw nowelizacji kryteriów rozpoznawania śmierci mózgu podkreślił, że śmierć mózgu jest czymś innym, niż śpiączka. Ze śpiączki można bowiem wyjść. Śmierć mózgową uznał za nieodwracalną. Jest to zgodnie z dominującym we współczesnej medycynie poglądem.

 

Odmienne zdanie wyraził jednak profesor Jan Talar. Jego zdaniem można wyleczyć pacjenta nawet po orzeczeniu u niego śmierci mózgowej. Tymczasem, jak stwierdził, dziś lekarze często orzekają śmierć i pobierają od niego narządy do transplantacji.

 

Od 28 kwietnia 2017 roku nie ma podstaw prawnych do rozpoznawania śmierci mózgu, a tymczasem nadal się ją orzeka – powiedział profesor Jan Talar przypominając, że zadaniem lekarza jest ratowanie życia. Dodał, że obrzęk mózgu rozwija się przez godziny, albo dni. Podkreślił, że nie wolno czekać, aż on narośnie, lecz należy kontynuować leczenie. – Nie stwierdzałem nigdy śmierci mózgu i nie będę nigdy tego robił, bo jest to nielekarskie i nieetyczne – podkreślił.

 

Stwierdził, że istnieje możliwość uratowania nawet chorych z zatrzymaniem krążenia. Jego twierdzenia – sprzeczne z dominującym we współczesnej medycynie konsensusem – wywołały burzliwą dyskusję.

 

Uczestnicy debaty poruszyli także problem transplantacji pediatrycznych. Zauważono, że brakuje dzieci przekazujących narządy innym dzieciom. Współcześnie dzieci umierają bowiem zazwyczaj albo na miejscu w wypadkach albo przeżywają zdarzenia. Stąd nie ma możliwości pobrania ich narządów.

 

Profesor Jan Talar przypomniał, że w książce „Transplantologia kliniczna” pisze się o znieczulaniu osób uznanych za zmarłe, od których pobiera się narządy. Budzi to kontrowersje, gdyż znieczulanie zmarłych nie ma sensu. Sugeruje to, jakoby medycy uznawali, że de facto funkcje życiowe nie wygasły. Twierdzenie to spotkało się ze zdecydowaną polemiką.

 

Profesor Talar skrytykował też prawo do domniemanej zgody na pobranie narządów. – To utopia do jakiej medycyna doszła – powiedział, odnosząc się do obowiązującego w Polsce prawa.

 

Zgodnie z nim można pobrać narządy od osoby ze stwierdzonym zgonem, o ile ona nie zgłosi wcześniej, że nie życzy sobie takiej procedury nawet po uznaniu za zmarłą. Sprzeciw można zgłosić osobiście lub listownie w Centralnym Rejestrze Sprzeciwów w Centrum Organizacyjno-Koordynacyjnym ds. Transplantacji w Warszawie lub na formularzu dostępnym w zakładach opieki zdrowotnej, a także na stronie internetowej poltransplant.org.pl. Od dawców nieuznanych za zmarłych można pobrać organy parzyste, jak nerki, jednak muszą oni być spokrewnieni z biorcą. Jednak nie istnieje możliwość pobrania w ten sposób na przykład serca.

 

W podsumowaniu prowadząca debatę redaktor zwróciła uwagę, że ludzie tacy jak Ewa Błaszczyk, profesor Wojciech Maksymowicz czy profesor Jan Talar pokazują, że medycyna wciąż się rozwija i pozostaje wielką tajemnicą. Dlatego też wiedzy przybywa z roku na rok. Wynika stąd zarówno potrzeba edukacji, jak i leczenia chorych, dopóty, dopóki pozostaje choćby cień nadziei.

 

Debata społeczna z udziałem przedstawicieli medycyny „Lekarz w służbie życiu” odbyła się w czwartek 11 stycznia w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski. Wśród uczestników znaleźli się między innymi arcybiskup Henryk Hoser – Przewodniczący Zespołu Ekspertów KEP do spraw bioetycznych; profesor Radosław Owczuk, Krajowy Konsultant do spraw anestezjologii; specjalista rehabilitacji profesor Jan Talar; a także Romuald Bohatyrewicz – anestezjolog. Organizatorem wydarzenia była Katolicka Agencja Informacyjna.

 

 

Źródła: Facebook (agencja.kai) / poltransplant.org.pl

mjend

 

 Zobacz także:

 

Śmierć dla celów transplantacji?

 

Śmierć dla celów transplantacji?

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram