Stolica Apostolska zanegowała we wtorek deklaracje premiera Pedra Sancheza, który w wywiadzie dla włoskiego dziennika „Il Corriere della Sera” stwierdził, że jego gabinet w sprawie ekshumacji generała Francisco Franco miał otrzymać „pomoc papieża”.
W komunikacie watykańskiego biura prasowego zaprzeczono, aby papież Franciszek miał podejmować jakiekolwiek działania wspierające przeniesienie ciała byłego hiszpańskiego premiera z bazyliki w Dolinie Poległych, gdzie znajduje się mauzoleum ofiar wojny domowej z lat 1936-39. Wyjaśniły, że Stolica Apostolska nigdy nie zabrała głosu w sprawie ekshumacji ciała generała Franco.
Wesprzyj nas już teraz!
24 października 2019 r. zwłoki Franco zostały z inicjatywy Pedra Sancheza przeniesione na położony pod Madrytem cmentarz Mingorrubio w El Pardo. Procedury dotyczące tej sprawy Sanchez rozpoczął krótko po zaprzysiężeniu swojego pierwszego rządu w czerwcu 2018 r.
Premier socjalistycznego gabinetu twierdził, że ekshumacja i przeniesienie zwłok Franco są „konieczne z powodu zainicjowania przez generała zamachu stanu” w 1936 r., który przerodził się w trwającą do 1939 r. wojnę domową. Sanchez podkreślał też, iż obecność prochów Franco „uwłaczała pamięci” złożonych w Dolinie Poległych ponad 30 tys. ofiar hiszpańskiej wojny domowej.
Tymczasem rodzina generała wskazywała, że decyzja premiera wynikała jedynie z rewanżyzmu oraz chęci zbicia politycznego kapitału przez socjalistów na sporze o ekshumację Franco.
KAI
TK
