12 listopada 2018

Policja ściga osoby, które podpaliły flagę UE. Ale… nie wiadomo z jakiego paragrafu

(By Wistula (Own work) [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by/3.0)], via Wikimedia Commons)

Policja chce ustalić, kto 11 listopada 2018 roku podczas uroczystości w Warszawie spalił flagę Unii Europejskiej. Komendant wyznaczył nagrodę 5 tys. zł za informację, dochodzeniówka została postawiona w stan gotowości, ale… nie wiadomo z jakiego paragrafu sprawcy mieliby być ścigani.

 

Nikt rozsądny nie popiera tego typu zachowań, ale w sytuacjach wiecowych dochodzi czasami do niekontrolowanych reakcji, prowokacji czy spontanicznych okrzyków. Często nie mieszczą się one kanonach kultury, ale trudno, by służby reagowały na nie, o ile nie jest łamane prawo. We wczorajszych marszach wzięło udział blisko 250 tys. osób, doszło do nieznacznych incydentów a jednym z nich było spalenie flagi Unii Europejskiej.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Ta ostatnia sprawa jakoś wyjątkowo zirytowała Komendę Stołeczną Policji. Komendant wyznaczył niemałą nagrodę, bo aż 5 tys. zł za pomoc w ujęciu sprawców, a Wydział Dochodzeniowo-Śledczy prowadzi czynności służbowe w sprawie.  

 

Nie wiadomo jednak, z jakiego paragrafu mają być ścigani sprawcy. „Jaka jest kwalifikacja karna tego czynu? To byłby oryginalny dorobek polskiej myśli prawnej. Na pomysł ścigania palenia flagi organizacji międzynarodowej nie wpadły jeszcze służby Francji i Niemiec” – ironizował na Twitterze mecenas Jerzy Kwaśniewski, prezes organizacji Ordo Iuris.  

 

„Trzeba odróżnić dozwoloną prowokację polityczną od czynu zabronionego ustawą i zagrożonego karą. Tylko ten drugi może ścigać Policja. Powinna ona unikać ścigania selektywnego, w oparciu o pozaustawowe przesłanki (a taką jest przedmiot czynu – flaga organizacji międzynarodowej)’” – wyjaśnił Jerzy Kwaśniewski. „Jeżeli sięgamy po instrumenty karne pod pretekstem stworzenia zagrożenia, to oferujemy takie same nagrody za wskazanie każdego, kto użył ognia” – uzupełnił, wyjaśniając dlaczego policja chybiła z poszukiwaniem sprawców spalenia flagi, nawet z uwagi na zagrożenie bezpieczeństwa.

 

 

Źródło: policja.waw.pl/twitter.com

ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Wspieraj naszą misję głoszenia prawdy i rzetelnego informowania o Kościele w czasach pontyfikatu Leona XIV.

mamy: 133 760 zł cel: 500 000 zł
27%
wybierz kwotę:
Wspieram