14 listopada 2018

ONZ spiskuje przeciw życiu: każde suwerenne państwo musi zezwolić na aborcję

(By White House (Pete Souza) / Maison Blanche (Pete Souza) (The Official White House Photostream [1]) [Public domain], via Wikimedia Commons )

Komisja Praw Człowieka ONZ przyjęła pod obrady proaborcyjny dokument narzucający każdemu suwerennemu państwu obowiązek legalizacji zabijania nienarodzonych dzieci. Jeżeli zarządzenie zostanie przyjęte, to „prawo do aborcji” na stałe wejdzie do obecnej definicji prawa do życia.

 

Na posiedzeniu odbywającym się 13.11.2018 r. w Genewie wystosowano tzw. „General comment No.36”, czyli dokument mający zaktualizować definicję prawa do życia. Według znajdujących się w nim zapisów, zaliczyć do nich będzie można „prawo do aborcji” czy „prawo do eutanazji”.    

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dokument jako pierwszy w historii narzuca rządom suwerennych państw wprowadzenie legalizacji aborcji w takich przypadkach jak: poczęcie wskutek gwałtu czy kazirodztwa, gdy zagrożone jest życie matki lub gdy wiadomo, że ciąża nie będzie donoszona. Dodatkowo, dokument wzywa kraje do wycofania prawa penalizującego pracowników medycznych przeprowadzających nielegalne aborcje. Tłumaczy to niepotrzebnym narażeniem na utratę zdrowia lub życia kobiety związanym z przeprowadzeniem niebezpiecznego zabiegu. Odpowiedzialnością za taką sytuację obarcza istniejące prawa zakazujące zabijania nienarodzonych.

 

Autorzy dokumentu wychodzą z próbą przepisania artykułu 6 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, zawierającego definicję prawa do życia. „General comment No.36” wskazuje, że prawem do życia jest także „zapewnienie legalnego i skutecznego dostępu do aborcji”. Dodatkowo prawem do życia próbuje się nazwać eutanazję przeprowadzoną na prośbę pacjenta cierpiącego na poważne choroby fizyczne lub psychiczne.

 

Prace nad dokumentem trwały od 2015 r. Jego wprowadzenie zablokowano w 2017 r. wysiłkiem wielu organizacji pro-life. Aby nabrał mocy prawnej, dokument musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Komisję Praw Człowieka, do której już napływają liczne petycje i prośby o zablokowanie zatwierdzenia dokumentu tak naprawdę nie mającego nic wspólnego z prawem do życia.

 

Mimo że ma on charakter „miękkiego prawa”, niemającego wiążącej mocy prawnej, w niektórych przypadkach może przyjąć formę „twardego prawa”, stojącego na równi lub nawet wyżej od prawa krajowego. Taka sytuacja miała miejsce w Czadzie, gdzie w 1999 r. opublikowano raport stawiający w negatywnym świetle zarządzenia penalizujące przeprowadzanie aborcji. W 2007 r. na podstawie nacisków ONZ rząd Czadu przyjął legalizację aborcji w przypadkach zagrożenia życia matki czy trwałego uszkodzenia płodu. Podobna sytuacja miała miejsce w Boliwii i Kolumbii, gdzie zalegalizowano aborcję na podstawie międzynarodowych zarządzeń rzekomo niemających mocy wiążącej.

 

Źródło: lifesitenews.com / pop.org / ohchr.org

PR

        

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 083 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram