27 czerwca 2018

Komuniści pod rękę z „tęczowymi”? Nowa konstytucja Kuby może otworzyć kraj na homolobby

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: unsplash.com)

Kubańskie władze ustanowiły komisję, na czele której stoi Raul Castro. Jej celem jest opracowanie projekt nowej konstytucji. Córka byłego przywódcy komunistycznego reżimu twierdzi, że ustawa zasadnicza będzie zawierała specjalną sekcję potwierdzającą przywileje dla homolobby, czyli  tak zwane prawa LGBT.

 

Zdaniem Marieli Castro Espin, córki byłego prezydenta i obecnego przywódcy Kubańskiej Partii Komunistycznej, Raula Castro, która jest dyrektorem Narodowego Centrum Edukacji Seksualnej (Cenesex), w rozdziale konstytucji dotyczącym praw, przywileje „wspólnoty LGBT” zostaną w sposób szczególny wyartykułowane.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Konstytucje niekoniecznie sprowadza się do konkretów – stwierdziła, zauważając, że przepisy mogą po prostu stworzyć podwaliny dla prawnego uznania „małżeństw” osób tej samej płci, zamiast bezpośrednio je sankcjonować. – Otworzą drzwi, więc możemy później rozmawiać o zmianie systemu legislacyjnego – wyjaśniła.

 

Komisja, którą powołano na początku czerwca, ma się zająć rewizją zapisów ustawy zasadniczej z 1976 roku. Nowa konstytucja ma zachować status Kuby jako państwa jednopartyjnego, zezwalając jednocześnie na niektóre regulacje gospodarcze.

 

Espin ogłosiła w zeszłym miesiącu, że będzie prowadziła kampanię na rzecz włączenia przepisów o „małżeństwach tej samej płci” do nowej konstytucji. Kobieta prowadzi coroczną paradę homoseksualną w kubańskiej stolicy. Dzięki jej zaangażowaniu, sprawy homolobby są priorytetem Cenesex-u.

 

Reformy konstytucyjne przeprowadza się na Kubie, gdy „czasy są rozpaczliwe i rząd absolutnie musi tego dokonać” – komentuje ostatnie doniesienia o pracach nad nowelizacją ustawy zasadniczej havanatimes.org. Dzisiaj Kuba boryka się z poważnym kryzysem gospodarczym, utratą międzynarodowych sojuszników, silnymi przemianami społecznymi zarówno na wyspie, jak i poza nią, Pojawili się nowi wpływowi gracze. Nieco zmieniła się struktura ekonomiczna – wbrew prawu funkcjonują drobni przedsiębiorcy. Do głosu dochodzi nowe pokolenie.

 

Konstytucja, która już teraz – przynajmniej na papierze – gwarantuje obywatelom liczne prawa socjalne, ma także rozwiązać problem sukcesji władzy, dostępu do niej, ciągłości systemu politycznego w sytuacji, gdy kwestionowany jest przez kubańskie społeczeństwo projekt socjalistyczny.

 

Chcąc pozyskać zagraniczne inwestycje, komunistyczny reżim zamierza przyznać więcej uprawnień imigrantom, różnym organizacjom, drobnym przedsiębiorcom, a także… homoseksualistom.

 

Urzędnicy dali jednak jasno do zrozumienia, że ​​konstytucja utrzyma system kierowany przez partię komunistyczną, w którym wolność słowa, prasy i inne prawa będą ograniczone przez „cele socjalistycznego społeczeństwa”.

 

Castro i inni przywódcy najwyraźniej mają nadzieję zakończyć sprzeczności istniejące między nową, bardziej otwartą gospodarką a systemem prawnym, który wymaga ścisłej kontroli państwa nad wszystkimi aspektami ekonomii i społeczeństwa.

 

Obecny zakaz podwójnego obywatelstwa koliduje z wysiłkiem rządu, by dotrzeć do wygnańców. Wiele małych firm zatrudnia pracowników, mimo że konstytucja zakazuje „uzyskiwania dochodów pochodzących z wykorzystywania pracy innych”.

 

Obecna ustawa zasadnicza zezwala na tworzenie spółdzielni, ale tylko w sektorze rolniczym. W praktyce urzędnicy dopuszczają inne rodzaje spółdzielni. Nakładają jedna ostre ograniczenia, hamując ich wzrost i działalność.

 

– Kuba musi zmienić konstytucję, ponieważ nasze społeczeństwo zostało radykalnie przekształcone w ostatnich latach – uważa politolog Lenier Gonzalez, jeden z dyrektorów Cuba Possible, think-tanku, którego celem jest promowanie reform w granicach określonych przez kubańskie prawo i jednopartyjny system polityczny. Zauważył, że społeczeństwo stało się bardziej globalne. Zmieniły się formy własności i „pojawiły się nowe ruchy społeczne, które obecnie istnieją na marginesie prawa”.

 

 

Źródło: lifesitenews.com / timesofhavana.org / financialtribune.com

AS

 

  

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 605 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram