4 grudnia 2018

Instytucjonalna homopropaganda w Premier League. Brytyjski sport w tęczowych kolorach

(fot. REUTERS/Eddie Keogh/Forum)

Jak co roku, w okresie pomiędzy końcem listopada a początkiem grudnia, brytyjski sport staje się narzędziem w rękach propagatorów ruchu LGBT. Wykorzystując ogromne zainteresowanie (głównie piłką nożną), organizacje działające na rzecz promocji homoseksualnej agendy, prowadzą bodaj najbardziej medialną kampanię dotyczącą kwestii LGBT.

 

Tęczowe opaski kapitańskie, sznurówki czy nawet flagi umieszczone na rogach boisk – to tylko najbardziej widoczne znaki zakrojonej na szeroką skalę medialnej akcji „Rainbow laces” (ang. tęczowe sznurowadła). Celem prowadzonej od 2013 r. przez organizację Stonewall inicjatywy jest „sprawienie, by wszyscy stali się aktywnymi sprzymierzeńcami osób trans, bi, czy homo”. Oficjalnym powodem przeprowadzenia akcji „jest walka z jeszcze stale obecną w brytyjskim sporcie homofobią”. Jednak wydaje się, że poprzez obecność w najbardziej medialnych rozgrywkach ligowych świata (Premier League), głównym celem organizatorów jest dotarcie z przekazem promujących ich postulaty do jak największej ilości osób.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Kampania została zainicjowana przez organizację Stonewall, która powstała w 1989 r. w celu wyrażenia sprzeciwu wobec „Sekcji 28”, czyli prawa zakazującego promocję homoseksualnej agendy w szkołach. „W tym celu należało stworzyć profesjonalną, silną grupę nacisku, która sprzeciwi się prawnej stygmatyzacji lesbijek, gejów czy osób biseksualnych oraz nie dopuści do legalizacji podobnych przepisów w przyszłości” – czytamy na oficjalnej stronie organizacji.  

 

W akcję mimowolnie włączeni zostali piłkarze, rugbiści, krykieciści i inni przedstawiciele brytyjskiego sportu. Spośród wymienionych dyscyplin, największą popularnością cieszy się piłka nożna i to właśnie liga angielska stała się głównym celem homopropagandy. Na każdego zawodnika nałożony został nakaz założenia tęczowej sznurówki, lub – w przypadku sprawowania funkcji kapitańskiej w zespole – założenia opaski w tęczowych barwach. Medialny nacisk, lęk przed publicznym ostracyzmem czy po prostu ambiwalentne nastawienie do tych kwestii sprawia, że bodaj żaden z piłkarzy otwarcie nie przeciwstawił się promocji LGBT. Dodatkowo, w grę wchodzi zarzut o niewywiązywanie się z warunków kontraktu. W akcję bowiem zaangażowane są wszystkie kluby biorące udział w rozgrywkach Premier League, a zawodnik jako ich pracownik musi wypełniać każdy warunek podpisanej przez siebie umowy.

 

To już piąty raz kiedy najpopularniejsze rozgrywki ligowe świata stają się promocją agendy, która nie tylko afirmuje nieuporządkowane tendencje seksualne (milcząc na temat ich negatywnych skutków), ale w sposób instytucjonalny wprowadza atmosferę narzucającą „konieczność walki o prawa LGBT”.

 

Nasze kluby robią fantastyczną robotę wprowadzając postulat, że futbol jest grą dla wszystkich – powiedział w wywiadzie dla „the Guardian” dyrektor wykonawczy Premier League, Bill Bush. – Jesteśmy dumni, że możemy użyć naszych środków i zasięgu do promocji kampanii Stonewall – dodał.  

Do wykorzystania zainteresowania futbolem w celu promocji agendy LGBT odnosi się także jeden z ambasadorów akcji, zawodnik Huddersfield Town, Mathias Jørgensen: „Wziąłem udział w kampanii bo wierzę w równość dla wszystkich (…) jako piłkarz masz niesamowitą okazję skorzystać z możliwości jakie daje popularność futbolu w celu wpłynięcia na innych by postępowali w sposób prawidłowy”.

 

O kampanii w pozytywnych słowach wypowiadał się m.in. Olivier Giroud, francuski zawodnik londyńskiej Chelsea. Zaznaczał, że bycie „gejem” w drużynie piłkarskiej jest praktycznie niemożliwe. Mimo, że sam jest osobą heteroseksualną, wspiera całym sercem ruch LGBT. Jest to o tyle dziwne, że Giroud wielokrotnie przedstawiał się jako…katolik. Francuski napastnik często po zdobyciu bramki wykonuje znak krzyża i wskazuje palcami na niebo.

 

Założeniu sznurówek w kolorach tęczy sprzeciwili się niektórzy rugbiści. Oficjalnym powodem rezygnacji z pomysłu jest potrzeba precyzyjnego kopania piłki. Zdarzają się także przypadki odmowy motywowanej w inny sposób. Israel Folau, gwiazda reprezentacji australii w odpowiedzi na naciski zmuszające do założenia tęczowych sznurówek oznajmił: „Bożym planem dla homoseksualistów jest piekło, chyba że odpokutują swoje grzechy i zwrócą się do Boga”. Liberalno-lewicowa opinia publiczna momentalnie okrzyknęła rugbistę mianem „homofoba”, który „życzy homoseksualistom piekła”. W następstwie medialnej burzy, trener „Wallabies” oznajmił, że decyzję o założeniu tęczowych sznurówek każdy zawodnik podejmie indywidualnie.

 

Źródło: premierleague.com / thesun.co.uk / theguardian.com / stonewall.co.uk

PR

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 964 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram