Rząd regionalny Katalonii uruchomił procedurę ukarania władz archidiecezji Barcelony za organizację niedzielnej Mszy żałobnej w intencji zmarłych na COVID-19. Premier autonomicznego gabinetu Quim Torra stwierdził, że nabożeństwo w tym mieście z masowym udziałem wiernych zagroziło bezpieczeństwu sanitarnemu regionu.
Wesprzyj nas już teraz!
Szef regionalnego rządu wyjaśnił, że nakazał katalońskim służbom medycznym uruchomienie procedury oskarżenia arcybiskupa Barcelony kardynała Juana José Omelli, gdyż wystąpiło ryzyko narażenia uczestników Mszy zorganizowanej w niedzielę w bazylice Sagrada Familia na zakażenie koronawirusem.
Quim Torra stwierdził, że kardynał Omella, pełniący jednocześnie funkcję przewodniczącego Konferencji Episkopatu Hiszpanii, miał rzekomo dopuścić się złamania zaleceń regionalnej obrony cywilnej Katalonii dotyczącej organizacji wydarzeń masowych w okresie epidemii.
Tymczasem w poniedziałkowym komunikacie władze archidiecezji Barcelony odrzuciły zarzuty gabinetu Torry. Wskazały, że do bazyliki wpuszczono na niedzielną uroczystość mniejszą o 23 procent liczbę osób, a wszelkie procedury dotyczące zachowania higieny, w tym dystansu społecznego, zostały zachowane. Dodatkowo każdy z uczestników Mszy brał w niej udział z maską ochronną.
Źródło: KAI