Szczepionka przeciwko COVID-19 przywróci naszemu życiu normalność – obiecuje Bill Gates, szef fundacji współpracującej ze Światową Organizacją Zdrowia we wprowadzaniu programów, których oficjalnym celem jest walka z epidemiami.
Wesprzyj nas już teraz!
Współzałożyciel Microsoftu kreśli nieodległą perspektywę, w której sytuacja społeczna na świecie miałaby wrócić na zwyczajne tory. Momentem zwrotnym mają być masowe szczepienia. Zanim powróci normalność, czeka nas jednak etap wyrzeczeń.
- Następne 4-5 miesięcy będą ciężkie, chyba, że naprawdę uda się poprawić nasze zachowania – powiedział globalny lobbysta szczepionkowy. Według niego, „pojawienie się szczepionek przeciwko SARS-CoV-2 przywróci normalność do naszego życia”.
Miliarder namawia do respektowania restrykcji nakładanych przez władze. Według niego powinniśmy „unikać spotkań towarzyskich i nosić maseczki, gdziekolwiek jesteśmy narażeni na kontakt z kimś spoza własnego domu”.
Gates wierzy w powodzenie planu masowych szczepień. Równocześnie zaś od lat uważa szczepionki za jeden ze sposobów na zmniejszenie liczby ludności na ziemi. Już przed dekadą, podczas konferencji poświęconej nowym technologiom w kalifornijskim Long Beach mówił na temat globalnego ocieplenia, stwierdzając, że emisja dwutlenku węgla musi być zredukowana do zera do roku 2050. Gates powiedział wtedy, iż każda osoba na naszej planecie produkuje średnio około pięciu ton dwutlenku węgla rocznie. Jak stwierdził, obecnie jest około 6,8 mld ludzi na Ziemi, ale liczbę tę można ograniczyć od 10 do 15 proc., stosując przymusowe szczepienia i ulepszając system opieki „reprodukcyjnej”.
Źródło: Interia.pl, wnd.com
RoM