12 stycznia 2020

5 tysięcy osób wzięło udział w XII Pielgrzymce Kibiców na Jasną Górę

Z modlitwą za Polskę, jej rozwój, za bohaterów narodowych, za cierpiących i chorych, za Cud nad Wisłą i ocalenie Europy przed bolszewicką nawałą w roku 100-lecia bitwy, w sobotę na Jasną Górę przybyła 12. pielgrzymka kibiców. Zgromadziła ona ok. 5 tys. osób.

 

Abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński wyjaśniał w kazaniu, że kibicowanie to bliskość, towarzyszenie i wsparcie, i jest w tym głęboka myśl Boża, bo ona wyraża jedność serc. – Ludzi serca poznasz po tym, że zawsze chcą czynić coś dobrego, nie dla siebie, ale dla innych, że chętnie szukają dobra i czynią dobro, ludzi otwartego serca poznasz i po tym, że szukają Boga i zadziwia ilość podejmowanych dziś inicjatyw pomnażających dobro – mówił.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Arcybiskup podkreślał, że „każdy z nas jest postawiony nieprzypadkowo w tym czasie i w tym pokoleniu, bo Bóg wie, że jeśli połączymy nasze myśli i dłonie, naszą wolę i nasze serca, to cały świat może być po Bożemu zorganizowany i pełen ludzkiego ładu i harmonii”.

 

Zwracał uwagę na to, gdzie przebiega jedna z najwyraźniejszych i najważniejszych dzisiaj, chociaż pewnie i w każdym pokoleniu, granic pomiędzy ludźmi. Wyjaśniał, że „nie są to granice państw, języków, nawet nie są to granice wyznań, obrządków, czy religii ale, jak podkreśla papież Franciszek, są to granice pomiędzy ludzkimi sercami”.

 

Patrząc na to co dzieje się w świecie i w Polsce szukamy dróg i ludzi serca. Ostatnie dni nam pokazały, że nawet ludzie, których serca wydają się być zamknięte, zimne i cyniczne otoczeni modlitwą, potrafią też poczuć ciepło i zmieniać decyzje – mówił hierarcha i dodał: „ dlatego nie bójmy się modlić za wszystkich, o zatrzymanie światowej wojny, o zachowanie pokoju, modlić się o jedność i mądrość serc w naszej Ojczyźnie, Europie i świecie”.

 

Metropolita szczecińsko-kamieński podkreślał, że „ tylko pod krzyżem Polska jest w stanie poczuć znowu swoje serce i pozwolić, by uniosło ono myśli, wolę i działania ku Bożemu Tronowi”.

 

Jego zdaniem w naszym narodzie nie ma podziałów, bo nigdy ten naród nie odszedł od wiary w Boga, od Ewangelii i od Matki Bożej. – Jako polska rodzina staramy się być wierni Chrystusowi, wierni Ewangelii. Choć mamy wiele różnych słabości i wad, grzechów, to przecież jako naród, serca swojego od Boga nigdy nie chcieliśmy odwrócić – stwierdził arcybiskup.

 

Nie jest prawdą, że polski naród jest podzielony, że polskie serca są podzielone. Słyszę to setki razy, ale ja się z tym nie zgadzam. Przez polskie serca nie idzie podział, jeśli to gdzieś obok narodu. Wszyscy muszą sobie stawiać pytanie czy są w tej wielkiej wspólnocie serca niepodzielonego, serca narodowej rodziny, narodowej wiary i czynu czy też sami się gdzieś oddzielają – mówił abp Dzięga. Podkreślał, że „kluczem jest serce dla Polski, dla narodu, dla Boga i Maryi”.

 

To serca decydują o świecie i jego przyszłości, nie sam intelekt i nie rachunki na kontach – przypominał. Zachęcał, byśmy nie bali się być ludźmi serca wolnego, rozumnego, odważnego i zdolnego do poświeceń. – Idź przez świat jako świadek serca, nowego czasu, Bożego czasu pod opieką Maryi i wielkich świętych mężów, ludzi serca. Idź chociaż to będzie czasem droga krzyża, tego się nie bój, bo droga krzyża to droga życia. Idź w nowy czas, nie wiesz jakie tematy Bóg przed tobą rozwinie i do czego cię zaprosi, ale zawsze pozostań człowiekiem serca a świat niech przez ciebie staje się bardziej Boży, wtedy będzie bardziej ludzki – mówił abp Andrzej Dzięga.

 

Jasnogórska pielgrzymka kibiców zawsze jest okazją, by fani różnych drużyn i dyscyplin wyrazili swoją jedność w wyznawaniu wartości i służbie Ojczyźnie.

 

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który na pielgrzymce był już po raz ósmy podkreślił, że na tym polega też praca duszpasterska, żeby to środowisko edukować w tym dobrym tego słowa znaczeniu, pokazywać nie tylko wartości sportowe, ale wartości moralne, i przede wszystkim wartości chrześcijańskie a to wszystko tutaj bardzo ładnie się łączy.

 

Pomysł pielgrzymowania środowiska kibiców na Jasną Górę zrodził się w sercu śp. Tadeusza Duffka, legendarnego kibica gdańskiej Lechii, który zmarł w 2005 r. po długiej i ciężkiej chorobie.

 

Pielgrzymce zawsze towarzyszy wspomnienie ważnych narodowych rocznic. W tym roku mowa jest o Bitwie Warszawskiej. Nie zabrakło okolicznościowej oprawy i prezentacji patriotycznych transparentów.

 

KAI

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 160 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram