15 maja 2017

Trwa śledztwo w sprawie bluźnierczej „Klątwy”. Prokuratura przesłuchuje świadków i gromadzi dowody

(fot. Krystian Maj/FORUM)

Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga prowadzi przesłuchania świadków i porządkuje materiały dotyczące obrazy uczuć religijnych i „publicznego nawoływania do popełniania zabójstwa” w trakcie spektaklu „Klątwa”. Mimo trwającego śledztwa przedstawienie nadal jest odgrywane na deskach Teatru Powszechnego w Warszawie.

 

Postępowanie w tej sprawie rozpoczęło się w drugiej połowie lutego bieżącego roku. Jak podaje portal dziennik.pl w prokuraturze trwają przesłuchiwania świadków, m.in. widzów spektaklu. Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy praskiej prokuratury poinformował, że w obliczu kilkudziesięciu zawiadomień w sprawie „Klątwy”, które otrzymano z całej Polski, przesłuchania „mogą jeszcze potrwać”. Dodał, że organy ścigania są w posiadaniu materiałów „związanych z premierą spektaklu”, jak nagranie wideo oraz scenariusz, przekazanych przez dyrektora teatru.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jeszcze nie ma decyzji procesowych co do dalszego toku postępowania, w tym ewentualnego zwrócenia się o opinie do biegłych – poinformował prok. Łapczyński.

 

Prokuratura rozważa akt oskarżenia z art. 196 Kodeksu karnego („Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”) i art. 255 par. 2 Kodeksu karnego („Kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”).

 

„Podstawą wszczęcia dochodzenia były ogólnodostępne, wyemitowane w mediach fragmenty spektaklu Klątwa, publikacje prasowe w tym zakresie, jak też publiczne zapowiedzi wielu osób o złożeniu zawiadomienia o podejrzeniu popełniania przestępstwa, wskazujące na konieczność dokonania prawnokarnej analizy zaprezentowanych podczas przedstawienia zachowań” – poinformował w lutym prokurator Łapczyński.

 

„Podczas spektaklu dokonuje się publiczna profanacja krzyża, przez co ranione są uczucia religijne chrześcijan, dla których krzyż jest świętością. Oprócz symboli religijnych znieważa się osobę św. Jana Pawła II, co jest szczególnie bolesne dla Polaków” – napisał w komunikacie rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.

 

Na te zarzuty odpowiedzieli przedstawiciele Teatru Powszechnego. „Spektakl ma na celu pokazanie różnych ideologicznych postaw i oddanie głosu różnym stanowiskom, dlatego powinien być analizowany jako całościowa wizja artystyczna, a nie jako zbiór oderwanych od siebie scen pozbawionych kontekstu. Należy również pamiętać, że tego, co pokazywane jest w ramach przedstawienia teatralnego, nie można traktować jako działań czy zdarzeń dziejących się rzeczywiście” – napisano w oświadczeniu.

 

Źródło: dziennik.pl

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 105 665 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram