7 sierpnia 2014

Skrawek tradycji w oceanie „postępu”

(fot. Richard Baker/Corbis)

Liechtenstein – malutkie księstwo wciśnięte między Austrię i Szwajcarię – to nie tylko jeden z najbogatszych krajów świata, ale także ostoja tradycyjnych wartości i przykład kraju opierającego się „postępowym” naciskom z zewnątrz.

 

Księstwo Liechtenstein jako niezależne państwo powstało w roku 1866 w wyniku połączenia dwóch posiadłości – Vaduz oraz Schellenburg. Jest niejako przedsionkiem Szwajcarii (o czym świadczą liczne banki), przedsionkiem zresztą bardzo konserwatywnym, ponieważ prawa wyborcze przyznano tu kobietom w narodowym referendum dopiero w roku 1984. Księstwo ze stolicą w Vaduz znajduje się od XVII wieku w rękach rodu Liechtenstein. Zamieszkuje je ponad 35 tys. mieszkańców, a dominującą religią jest katolicyzm (87 procent). W grudniu 1997 roku – Ojciec Święty Jan Paweł II utworzył archidiecezję Vaduz obejmującą terytorium Księstwa. Od tego czasu mieszkańcy Liechtensteinu po raz pierwszy w historii mają własną diecezję.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Rdzenni mieszkańcy Liechtensteinu stanowią ponad 60 procent ogółu ludności, pozostali to Szwajcarzy, Austriacy i Niemcy. Głową państwa jest dziedziczny książę. Od roku 1989 władzę tę sprawuje książę Jan Adam II, syn księcia Franciszka Józefa II (1906-1989) i księżnej Giny von Wilczek (1921-1989). W jego żyłach płynie więc polska krew… Jan Adam II Liechtenstein jest prapraprawnukiem Alfreda Potockiego (1786-1862), działacza politycznego z Galicji. Córka Alfreda, Julia (1818-1895) wyszła za mąż za Franza ks. Liechtenstein (1802-1887), prapradziadka obecnej głowy państwa. Od 15 sierpnia 2004 roku regentem Liechtensteinu (odpowiedzialnym za bieżące sprawy państwa) jest syn Jana Adama II, książę Alojzy. Jan Adam II pozostaje jednak nadal formalną głową państwa.

 

Ród z tradycją

 

W pierwszej połowie XIV wieku powstało hrabstwo Vaduz zależne od cesarstwa niemieckiego. Na początku XVIII wieku z połączenia hrabstwa Vaduz i hrabstwa Schellenberg rodzi się Księstwo Liechtenstein. Rządzi nim jeden z najstarszych rodów książęcych w Europie, pochodzenia austriackiego, którego początki sięgają roku 1136. Nazwa pochodzi od rodowego gniazda – zamku Liechtenstein leżącego w pobliżu południowoaustriackiego miasta Modling. Nieprzerwana linia męska rodu trwa od Henryka I Liechtenstein, który zmarł w roku 1265. Dzisiaj tylko część z około stu żyjących członków rodu mieszka w Liechtensteinie.

 

W przeszłości Księstwo wchodziło w skład Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego i było silnie związane z Austrią. Napoleon wcielił je do Związku Reńskiego – po Kongresie Wiedeńskim było najmniejszym państwem Związku Niemieckiego. Jednak bliskie związki z Austrią wpłynęły na decyzję Księstwa o nieprzystąpieniu do zjednoczonego w roku 1871 przez Bismarcka państwa niemieckiego. Po I wojnie światowej i upadku Cesarstwa Austro-Węgierskiego Liechtenstein związał się politycznie ze Szwajcarią. Do dziś państwa te łączy unia walutowa i celna, a reprezentantem Księstwa na arenie międzynarodowej jest właśnie Szwajcaria. Nie przeszkadza to jednak Liechtensteinowi w prowadzeniu własnej, ożywionej polityki zagranicznej. W roku 1862 Księstwo otrzymało konstytucję, którą dwukrotnie nowelizowano: w roku 1921 i 2003. Książę Franciszek Józef II (1906-1989) ustanowił w roku 1938 miasto Vaduz siedzibą rodową, czyniąc je tym samym stolicą państwa.

 

Panujący książę według statutów rodu jest głową rodziny i dba o dobre imię, honor i pomyślność szanując Prawo Rodu. Rodzina raz na pięć lat wybiera spośród siebie kanclerza, który stoi na straży przestrzegania praw i rozstrzygania sporów. Herby i używana obecnie niebiesko-czerwona kolorystyka Księstwa są bardzo stare i symbolizują jedność dwóch członków wspólnoty. Liechtenstein nigdy nie posiadał jednolitego herbu państwa, ulegał on bowiem zmianom wraz z kolejnymi panującymi. Kolory złoty i czerwony do XVI wieku używane jako barwy narodowe, dziś stosowane są jedynie jako symbol rodziny.

 

Monarchia absolutna?

 

Zgodnie z konstytucją Liechtenstein jest dziedziczną monarchią konstytucyjną. Władza ustawodawcza należy do jednoizbowego dwudziestopięcioosobowego parlamentu (Landtag), wybieranego w głosowaniu powszechnym na czteroletnią kadencję. Władza wykonawcza należy do księcia i powoływanego przezeń pięcioosobowego rządu. Książę posiada duże uprawnienia – reprezentuje państwo na zewnątrz, mianuje wysokich urzędników (w tym także członków rządu), ma prawo sankcji (weta) w dziedzinie legislacyjnej i wydawania dekretów, a także (od roku 2003) prawo zdymisjonowania rządu (nawet cieszącego się zaufaniem parlamentu) i powołania tymczasowego gabinetu do czasu nowych wyborów. Administracyjnie Liechtenstein dzieli się na 11 gmin o znacznej autonomii, m.in. w zakresie podatków.

 

Wielkim sukcesem księcia Jana Adama II było zwycięskie referendum konstytucyjne w roku 2003. Jego poddani poparli zmiany dające mu znaczne uprawnienia, których monarcha domagał się od dziesięciu lat. W ­przeciwnym ­razie groził udaniem się wraz z rodziną na emigrację do Austrii. Nowe przepisy ustawy zasadniczej rozszerzyły władzę wykonawczą monarchy. Posiada on od tej pory prawo rozwiązania parlamentu i ogłoszenia przedterminowych wyborów oraz dymisjonowania rządu. Ma także prawo blokowania ustaw i mianowania sędziów. Zmiany w konstytucji poparło w ogólnonarodowym plebiscycie 17,8 tys. wyborców (aż 64,3 proc.), co świadczy o ogromnej popularności księcia w kraju.

 

Niestety, niebezpieczną nowością wprowadzonych sześć lat temu zmian w konstytucji jest możliwość obalenia przez poddanych blisko trzystuletniej monarchii w drodze referendum, do czego potrzeba zebrania zaledwie 1500 podpisów. Zmieniono także zapis o chronionej i nienaruszalnej osobie księcia zawarty w konstytucji na fragment: Osoba księcia nie podlega władzy sądowniczej i nie jest odpowiedzialna wobec prawa. Rozluźnieniu uległ związek dwóch części składowych państwa – Liechtenstein stał się związkiem dwóch odrębnych landów i jedenastu wspólnot.

Od roku 1939 koalicję rządową w Liechtensteinie tworzą założone w roku 1918: Postępowa Partia Obywatelska (Fortschrittliche Bürgerpartei) i Unia Patriotyczna (Vaterländische Union). Od roku 1985 pewną rolę zaczęła odgrywać partia ekologiczna Wolna Lista (Freie List).

 

Centrum bankowości

 

Liechtenstein jest krajem przemysłowo-rolniczym, lecz przede wszystkim ważnym centrum finansowo-bankowym, co stanowi podstawową przyczynę pozycji kraju, zaliczanego do najbogatszych państw świata. Produkt krajowy brutto według parytetu siły nabywczej na 1 mieszkańca wynosi tu ok. 25 tys. dolarów (2002).

 

Choć obie wojny światowe Liechtenstein przetrwał bez większego uszczerbku, prawdziwy boom gospodarczy rozpoczął się po roku 1945 i praktycznie nieprzerwanie trwa do dnia dzisiejszego. W ciągu kilkudziesięciu lat, dzięki stabilnej władzy, niskim podatkom i dużej wolności gospodarczej Liechtenstein przekształcił się z biednego rolniczego państwa w silne gospodarczo centrum wielkiego kapitału. Podstawą gospodarki są usługi i nowoczesny przemysł. Około 66 procent zatrudnionych stanowią cudzoziemcy dojeżdżający z krajów sąsiednich. Znacznych dochodów dostarcza turystyka i sprzedaż oryginalnych znaczków pocztowych. Bezrobocie jest jedynie frykcyjne (czyli związane z chwilowymi przerwami w zatrudnieniu, np. poszukujących lepszej pracy) i wynosi 1,2 procent, zdecydowanie mniej niż w krajach UE.

 

Z powodu korzystnych przepisów podatkowych w Liechtensteinie znalazły swe siedziby liczne zagraniczne firmy i towarzystwa finansowe. Państwa Unii Europejskiej, obawiając się atrakcyjności systemu podatkowego Liechtenstei­nu, stworzyły mit o „szkodliwym raju podatkowym”.

 

W sierpniu br. „niepoprawny” książę Liechtensteinu rozgniewał niemieckich Żydów obroną obowiązującego w księstwie prawa dotyczącego polityki prywatności w bankach. Wraz ze Szwajcarią uratowaliśmy wielu ludzi, przede wszystkim Żydów, właśnie dzięki poufności danych bankowych – mówił książę Jan Adam II w wywiadzie przytaczanym przez brytyjski dziennik „Independent”. Według gazety wypowiedź księcia spotkała się z ostrą krytyką niemieckiej społeczności żydowskiej. Stephan Kramer, sekretarz generalny Centralnej Rady Żydów w Niemczech, stwierdził, że to kpina z Holokaustu i jego ofiar.

 

Konflikt między rodziną panującą w księstwie a dużo większym sąsiadem miał już wiele odsłon. Jan Adam II osobiście angażował się w procesy mające na celu odzyskanie zrabowanych przez hitlerowskie Niemcy dzieł sztuki. Z kolei roszczenia księcia wobec Republiki Czeskiej wywołały kilka lat wcześniej kryzys dyplomatyczny pomiędzy tymi krajami. Rodzina książęca domagała się zwrotu majątków skonfiskowanych w roku 1919, a Czesi oskarżali Księstwo o blokowanie akcesu ich kraju do struktur międzynarodowych.

 

Od roku 1992 Liechtenstein wraz z Norwegią i Islandią należy do EFTA (Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu), a także do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Szczególny dla Liechtensteinu okazał się rok 1990, kiedy to Księstwo zostało członkiem Organizacji Narodów Zjednoczonych.

 

Wśród średniowiecznych zamków

 

Księstwo Liechtenstein ma sporo do zaoferowania turystom. Dwie trzecie obszaru kraju stanowią góry, na zboczach których wznoszą się piękne, stare zamki. Główne miasta to: Vaduz (stolica), Schaan, Balzers, Triesen, Eschen i Mauren.

Vaduz jest głównym ośrodkiem turystycznym, pięciotysięcznym miasteczkiem nad Renem. Do ciekawych zabytków stolicy należy zamek rodu Liechtensteinów zbudowany między XIII a XVI wiekiem. Możliwość jego zwiedzenia nadarza się jednak tylko raz w roku – 15 sierpnia, kiedy przypada narodowe święto, związane z rocznicą przejęcia władzy przez panującą dynastię. Tego dnia zamek jest otwarty dla wszystkich.

Uroczystości rozpoczyna sprawowana na łąkach przed zamkiem Msza Święta w intencji księcia i Ojczyzny. Odbywają się wtedy parady i pokazy sztucznych ogni. Turyści mogą również degustować wina pochodzące z książęcych winnic. Atrakcję turystyczną miasteczka stanowi także muzeum poczty eksponujące aż 300 serii znaczków emitowanych w Liechtenstei­nie od roku 1912. Bezsprzecznie warte zobaczenia są Galeria Sztuki i Muzeum Sztuki Liechtensteinu oraz Muzeum Narciarstwa.

Schaan to jedna z najstarszych miejscowości w Księstwie. Oprócz uroczej architektury, pięknych widoków i dobrych restauracji, uwagę zwraca jeden z najstarszych zabytków – ruiny rzymskiego obozu warownego. Nad miasteczkiem dominuje Pfarrkirche St. Laurentius (kościół parafialny św. Wawrzyńca). Kościół św. Piotra stoi na fundamentach późnoromańskiego kasztelu, co świadczy o bardzo wczesnej chrystianizacji tego regionu.

 

Innym godnym uwagi miasteczkiem jest Triesen, o którym pierwsze wzmianki pochodzą z początku X wieku. Warto tam odwiedzić Sankt Mamerten Kapelle (kaplica św. Mamerta) z przełomu X i XI wieku, należącą do najstarszych zabytków Liechtensteinu. W kaplicy można podziwiać najstarszy dzwon w Księstwie, odlany w roku 1427.

Poza wieloma zabytkami, kościołami, zameczkami, wykwintnymi restauracjami i muzeami, całe Księstwo Liechtenstein słynie również ze swoich stoków narciarskich, szlaków pieszych, rowerowych i nordic-walkingowych. Baza turystyczna jest znakomicie rozwinięta, choć droga.

 

Kontakty Polski i Liechtensteinu rozpoczęły się – jak zauważają niektórzy – w roku 1410, kiedy to na polach Grunwaldu stanęły naprzeciw siebie wojska polsko-litewskie i rycerze zachodnioeuropejscy, wśród których licznie reprezentowany był kwiat rycerstwa z obszaru obecnego Księstwa. Jeśli chodzi o czasy współczesne, to od początku lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia Instytut Filozofii KUL współpracuje z Akademią Filozoficzną w mieście Schaan. Żona księcia, Maria de domo hrabina Kinsky von Wchinitz w znacznej mierze sponsorowała rozbudowę lubelskiej uczelni, m.in. Collegium Jana Pawła II powstało głównie dzięki jej życzliwości.

 

Księstwo Liechtenstein jest swego rodzaju perełką tradycji na mapie Europy. Przez wieki udało mu się połączyć tradycję z nowoczesnością i to właśnie dzięki tej umiejętności rozwija się i trwa.

 

 

Konrad Rajca

 

Tekst ukazał się w numerze 11. magazynu „Polonia Christiana”.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram