18 października 2017

Skandaliczny styl, zmanipulowana okładka. Tak „Tygodnik Powszechny” rozmawia z prymasem

(Źródło: tygodnikpowszechny.pl)

Jeśli ja usłyszę, że w Gnieźnie odbywa się jakaś manifestacja antyuchodźcza, i że na to wybierają się moi księża, to mówię krótko: każdy, który tam pójdzie, będzie suspendowany – mówi w rozmowie z „Tygodnikiem Powszechnym” ks. abp Wojciech Polak, prymas Polski. Uwagę zwracają nie tylko słowa prymasa, ale też sposób w jakim dziennikarz tygodnika rozmawiał z hierarchą.

 

Zamieszczona na okładce „Tygodnika Powszechnego” zapowiedź wywiadu Błażeja Strzelczyka z księdzem arcybiskupem Wojciechem Polakiem nie pozostawia czytelnikom żadnych wątpliwości co do jego wydźwięku. Oto z tytułowej strony przemawia do nas prymas Wojciech Polak: Mój Kościół nie miesza się do polityki.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Manipulacja

Ogromne poruszenie wśród internautów wywołał pojawiający się na okładce w odniesieniu do Kościoła zaimek dzierżawczy „mój”. Komentatorzy zwracali uwagę, że nie ma czegoś takiego jak prywatny Kościół, nawet w odniesieniu do prymasa. Sęk tkwi jednak w tym, że w wypowiedzi prymasa sformułowanie „mój Kościół” w ogóle nie pada! Mamy więc do czynienia z manipulacją „Tygodnika Powszechnego”!

 

„No więc panu wyraźnie tłumaczę: jeśli ja usłyszę, że w Gnieźnie odbywa się jakaś manifestacja antyuchodźcza, i że na to wybierają się  moi księża, to mówię krótko: każdy, kto tam pójdzie będzie suspendowany” – mówi co prawda ksiądz prymas, ale słowa o „moim Kościele” nie padają. A „moi księża” i „mój Kościół” to przecież znacząca różnica. Trudno nie przypuszczać, aby „TP” nie wiedział jak bardzo wymowne będzie posłużenie się takim właśnie „skrótem myślowym” na okładce…

 

Styl

Dość zaskakujący jest również ton, w jakim przeprowadzona została rozmowa z księdzem prymasem. Jest on w niektórych momentach wręcz napastliwy. Można odnieść wrażenie, iż prowadzący rozmowę Błażej Strzelczyk, co chwila atakujący prymasa za cudze wypowiedzi, chce wymusić na duchownym krytyczne wypowiedzi na temat Polski, rządu i… Kościoła.

 

Swoistym kuriozum jest puenta padająca z ust redaktora Strzelczyka po jednej z wypowiedzi księdza prymasa. Nie godzi się bowiem chyba określać – zwłaszcza na łamach gazety pretendującej do roli arbitra językowej elegancji – wypowiedzi tak ważnego hierarchy mianem… „mowy-trawy”!

 

Suspendowanie

Silne emocje wśród internautów wywołały też słowa księdza prymasa o suspendowaniu kapłanów za ewentualny udział w manifestacjach. „Co do suspens, to najpierw trzeba zacząć od homo. Do tej pory niewiele w tej kwestii uczyniono” – napisał na FB ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. „Szkoda też, że Wasza Ekscelencja swoim wywiadem uwiarygadnia nie-katolicki Tygodnik Powszechny, z którego redakcji jeszcze w 1991 roku śp. ks. kard. Franciszek Macharski, prawdziwy Książę Kościoła, odwołał asystenta kościelnego” – przypomniał duchowny.

 

luk, kra

 

 Przeczytaj również

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 063 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram