29 stycznia 2014

Rząd kończy prace nad ratyfikacją konwencji Rady Europy o zapobieganiu przemocy wobec kobiet, w czym nie przeszkadza sprzeciw i wątpliwości niektórych ministrów. Dokument podzieli także posłów, minister Agnieszka Kozłowska-Rajewicz szykuje się do batalii.

Konwencja wskazuje na płeć „społeczno-kulturową”, czyli „społecznie skonstruowane role, zachowania, działania i atrybuty, które dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla kobiet lub mężczyzn” i nakazuje „wykorzenianie” stereotypów płciowych. A także „zwyczajów, tradycji oraz innych praktyk opartych na (…) stereotypowym modelu roli kobiet i mężczyzn”.

Wesprzyj nas już teraz!

W tych działaniach państwo miałoby sięgać po „kampanie i programy realizowane na wszystkich szczeblach na rzecz podnoszenia świadomości” (art. 13), zmiany w programie edukacyjny, a także po „zachęty” dla mediów do włączenia się w walkę z przemocą wobec kobiet i „płcią społeczno-kulturową” oczywiście.

Ratyfikacji konwencji sprzeciwiali się minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz oraz ówczesny minister sprawiedliwości Jarosław Gowin. Podobne jest stanowisko Marka Biernackiego, kierującego resortem sprawiedliwości od 6 maja 2013 roku. W tej sytuacji, by załagodzić wewnętrzny konflikt, rząd chciałby złożyć oświadczenie, według którego „Rzeczpospolita Polska będzie stosować konwencję w zgodzie z zasadami i przepisami Konstytucji”. Sednem dyskusji pozostaje jednak, czy to oświadczenie będzie podtrzymane w trakcie ratyfikacji. Takie rozwiązanie popierają ministrowie pracy i sprawiedliwości, atakowani przez „ministrę” ds. równości Agnieszkę Kozłowską-Rajewicz.

Jeśli mamy wątpliwości, czy konwencja międzynarodowa jest zgodna z naszą konstytucją, nie powinniśmy jej podpisywać. Z posiadanych przez rząd opinii wynika, że takich wątpliwości nie ma. Oświadczenia konstytucyjnego nie powinniśmy więc składać, bo rodzi to tylko zamieszanie – kontruje minister Kozłowska-Rajewicz.

Ratyfikacja konwencji może na szczęście natrafić na poważne problemy w Sejmie. Niemal setka posłów zrzeszonych w Parlamentarnym Zespole na rzecz Ochrony Życia i Rodziny zapowiada, że zagłosuje przeciwko szkodliwemu projektowi, zachęcając do tego koleżanki i kolegów z sejmowej ławy.

O skutkach wprowadzenia Konwencji dowiesz się tutaj

Źródło: „Rzeczpospolita”

mat

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 735 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram