15 września 2019

Polscy biskupi o znaczeniu Krzyża z okazji święta Podwyższenia Krzyża oraz akcji Polska pod Krzyżem

(Krzyż na Giewoncie. Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (luckaschenko))

14 września, w dniu Podwyższenia Krzyża Świętego, na lotnisku w Kruszynie odbyła się akcja Polska pod Krzyżem, która zgromadziła około 60 tys. osób. Dodatkowo wielu katolików uczestniczyło w nabożeństwach w swoich diecezjach – w parafiach i domostwach – zaś z okazji przypadającego w sobotę święta o znaczeniu Krzyża przypominali polscy biskupi.

Abp Marek Jędraszewski
Polska wie, że krzyż jest znakiem miłości, że daje życie. W nim jest jedyna nasza nadzieja, że ostaniemy się jako ludzie wierzący i jako Polacy, pomni na historię obecności krzyża na naszej ziemi – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas uroczystej Mszy św. odprawionej w święto Podwyższenia Krzyża Świętego, w Sanktuarium Krzyża Świętego w Krakowie-Mogile. Hierarcha stwierdził także, że dziś cała Polska jednoczy się pod krzyżem i jest to odpowiedź na głosy mówiące o konieczności usunięcia Krzyża z Giewontu.

Abp Józef Kupny
Potrzebowaliśmy takiej inicjatywy jak „Polska pod krzyżem”, która nas wszystkich prowadzi pod krzyż, abyśmy z niego czerpali moc do obrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci, do obrony małżeństwa – jako trwałego związku jednego mężczyzny i jednej kobiety – do promocji polityki rodzinnej, wspierającej dzietność, gwarantującej prawo rodziców do wychowania własnego potomstwa zgodnie z wyznawaną wiarą i przekonaniami moralnymi – mówił arcybiskup metropolita wrocławski Józef Kupny w sanktuarium św. Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy przewodnicząc Mszy św. na zakończenie ogólnopolskiej pielgrzymki osób niewidomych i słabo widzących. Hierarcha tłumaczył, że w święto Podwyższenia Krzyża Świętego w całym kraju Polacy stają pod Chrystusowym Krzyżem także, by przepraszać za rosnącą w kraju liczbę ataków na Kościół, na kapłanów i na wiernych, którzy odważnie dają świadectwo swojej wiary.

Wesprzyj nas już teraz!

Abp senior Władysław Ziółek
Bądźmy niezawodnymi świadkami Jezusa, który nas kocha. Jednocześnie brońmy krzyża, który jest znakiem naszej chrześcijańskiej wiary, jedności i zakorzenienia w Bogu i świętej Ewangelii – apelował ksiądz arcybiskup senior diecezji łódzkiej Władysław Ziółek. W homilii wskazał na to, że „na naszych oczach trwa walka o krzyż w życiu prywatnym i w przestrzeni publicznej. Wielu go odrzuca i eliminuje. A przecież krzyż obecny w szkołach przypomina, że wychowanie młodego pokolenia musi się opierać na wartościach, że nie wolno przekreślać prawdy o człowieku, który z natury jest istotą duchową. Znak zabawienia obecny jest w szpitalach, domach pomocy społecznej, urzędach. Kiedy myślimy o obecności krzyża w naszych mieszkaniach i domach pomożemy powiedzieć, że zawieszony na ścianie w widocznym miejscu, przypomina o miłości i wierności małżeńskiej, o uczciwości, pomocy i budowaniu zdrowej wspólnoty rodzinnej”.

Bp Wiesław Mering
Stajemy pod krzyżem żeby odszukać siebie, znaleźć swoje miejsce w życiu, chcemy pokazać światu, że należymy do Jezusa – powiedział bp Wiesław Mering. Metropolita włocławski przewodniczył Mszy św. będącej kluczowym momentem spotkania ewangelizacyjnego Polska pod Krzyżem. – Krzyż Jezusa prowadzi człowieka do wiary. Widok Jezusowej męki potrafi zmienić ludzkie serce. Rodzi uznanie winy, prośbę o przebaczenie i zapewnia przebaczenie człowiekowi. Stający pod krzyżem uczą się od Jezusa wielkodusznego miłosierdzia – powiedział hierarcha. Metropolita włocławski przypomniał, że jedną z postaci tej wielkiej miłości jest miłosierdzie. Dodał, że tylko Bóg w swojej miłości umie dawać znacznie więcej niż człowiek potrzebuje, jednak jako katolicy powinniśmy przynajmniej próbować naśladować w tym swojego Stwórcę. – Nie umiemy sami tego zrobić, ale z jego pomocą wszystko jest możliwe – stwierdził.

Bp Roman Pindel
Niech krzyż towarzyszy nam przez cały rok jako znak naszej wiary, jako wytłumaczenie naszych niepokojów i pytań, jako umocnienie na chwile, gdy jest trudno. Niech krzyż będzie z nami, nie tylko przez mijane krzyże przydrożne, krzyże, które wiszą w salach lekcyjnych, ale w naszej pamięci. Niech krzyż będzie świadomie wywyższony w waszych oczach – powiedział ordynariusz bielsko-żywiecki biskup Roman Pindel, który 14 września w Żywcu zainaugurował kolejny rok formacyjny z udziałem wspólnot dziecięcych oraz młodzieżowych. W żywieckim amfiteatrze pod Grojcem w łączności z ogólnopolskim wydarzeniem ewangelizacyjnym „Polska pod krzyżem”, adorowano krzyż, modlono się podczas Mszy św. i uwielbiano Boga podczas koncertu ewangelizacyjnego.

Bp Tadeusz Lityński
Znak krzyża przypomina o nieskończonej miłości Boga do każdego człowieka – mówił ordynariusz zielonogórsko-gorzowski bp Tadeusz Lityński do wiernych zgromadzonych 14 września w sanktuarium Matki Bożej Cierpliwie Słuchającej w Rokitnie. W sanktuarium diecezji zielonogórsko-gorzowskiej odbyło się czuwanie w ramach akcji „Polska pod Krzyżem”. Kaznodzieja zauważył, że trwanie pod krzyżem w czasie ostatnich ataków na Kościół i aktów profanacji krzyża jest potwierdzeniem wierności Bogu, który ma ważne miejsce w naszym życiu. – Nam, chrześcijanom, znak krzyża przypomina o Jego nieskończonej miłości do każdego człowieka. Jednakże krzyż wskazuje również na to, że ta Nieskończona Miłość jest ciągle blisko nas – przypomniał biskup.

Bp Stanisław Jamrozek
Dlaczego jednak krzyż jest nienawidzony i profanowany? Dlaczego chce się go usunąć z naszego życia społecznego i publicznego? – pytał bp Stanisław Jamrozek w archikatedrze przemyskiej podczas Mszy św. rozpoczynającej wydarzenie „Przemyśl pod krzyżem”. – Dlatego, że krzyż kojarzy się z cierpieniem, chorobą, niesprawiedliwością, bezsilnością i śmiercią. Spoglądając na świat pełen zła, wielu pyta: dlaczego Bóg na to zło pozwala, dlaczego nie każe tych, którzy je popełniają. Kto jednak patrzy w ten sposób na krzyż, nie zobaczył jeszcze, że na nim objawiła się miłość, że to tutaj Bóg odkrył w pełni swoje prawdziwe oblicze. On nie unicestwił cierpienia, ale uczynił z niego drogę do pełnego szczęścia – wskazywał przemyski biskup pomocniczy.

Bp Marek Solarczyk
Tak wiele miejsc jest na Pradze, które są świadectwem ludzkiej nieprawości i ludzkiego heroizmu. To wszystko co czyniono z Polakami w piwnicach było wbrew Bogu, wbrew człowiekowi, wbrew życiu, wbrew Ojczyźnie, wbrew temu, za co kolejne pokolenia rodaków oddawały życie – podkreślił biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Marek Solarczyk, który w homilii nazwał ofiary czerwonego terroru świadkami wiary oraz umiłowania Ojczyzny. Z kolei nawiązując do wydarzenia „Polska pod Krzyżem” nazwał on mordowanych i torturowanych w katowniach na śmierć bohaterów „Polską na Krzyżu” . – Dotykali oni cierpień Chrystusa i poprzez nie są dla nas znakiem i wołaniem, może nie od razu zauważalnym i słyszalnym – że warto nigdy nie odrzucić wiary w Boga, godności i honoru oraz miłości Ojczyzny. Są oni dowodem, że warto tą wiarą tak umocnić swoje ludzkie serce i przepełnić duszę, aby pokonać każdą trudność i każde cierpienie – powiedział duchowny.

Bp Antoni Długosz
Krzyż ma być znakiem naszej wiary – apelował biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej Antoni Długosz podczas pielgrzymki rolników, ogrodników, sadowników, plantatorów truskawek i pszczelarzy, która odbyła się 13 września w trakcie trwającego od niedzieli odpustu ku czci Podwyższenia Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu. – To przecież w imię Krzyża świętego zostaliśmy włączeni do wspólnoty Kościoła, przez sakrament chrztu, a później to była pierwsza modlitwa. Dziś wołamy słowami św. Jana Pawła II: Brońcie krzyża od gór aż do morza! – zachęcał bp Antoni Długosz. Hierarcha w homilii wspominał, że był taki okres – nie tak dawny w dziejach naszego kraju – że publicznie walczono z krzyżem. Zwrócił też uwagę na to, że dzisiaj także Unia Europejska boi się krzyża. – A kto Unię Europejską zakładał? Katolicy, którzy mówili, że jeżeli odejdziemy od chrześcijaństwa, od Chrystusa, to upadniemy, przestaniemy istnieć! – stwierdził.

 

KAI
MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 364 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram