W miejscowości Dobeln w Saksonii doszło do eksplozji ładunku wybuchowego, który eksplodował przed głównym wejściem do biura antyimigranckiej partii AfD. Celem ataku była siedziba AfD i najprawdopodobniej chodziło o wyrażenie sprzeciwu wobec polityki partii.
Eksplozja, do której doszło w Dobeln była bardzo poważna i zniszczyła biuro antyimigranckiej partii „Alternative fur Deutschland”. Na szczęście jak informuje policja, nie odnotowano żadnych ofiar śmiertelnych ataku. Wszystko wskazuje na to, że była to próba manifestacji niechęci wobec agendy politycznej AfD, która sprzeciwia się polityce imigracyjnej Niemiec. Warto zauważyć, że to nie pierwszy raz, gdy dochodzi do ataku na siedzibę tego środowiska politycznego.
Wesprzyj nas już teraz!
Niemieckie media informują, że w momencie wybuchu ładunku, w biurze nie znajdował się żaden z pracowników. Pozwoliło to na uniknięcie ofiar śmiertelnych ataku. Eksplozja była bowiem na tyle silna, że odnotowano poważne uszkodzenia pobliskich budynków oraz samochodów stojących na parkingu przed siedzibą AfD.
Przeciwko siłowym działaniom wymierzonym w „Alternative fur Deutschland” zaprotestował Martin Dulig, wicepremier Saksonii. „Nie ma żadnej legitymacji do ataku. Przemoc nie należy do środków demokracji. AfD musi być zwalczana politycznie, a nie za pomocą materiałów wybuchowych. Ten atak pomaga AfD i szkodzi demokracji” – napisał na Twitterze.
Policja podaje, że wytypowała już nazwiska prawdopodobnych sprawców ataku na siedzibę AfD w Dobeln. Są nimi mężczyźni w wieku 29, 32 oraz 50 lat.
Warto nadmienić, że wraz z informacją o wybuchu w biurze AfD, media obiegła informacja o koncepcji partii na przyszłość Niemiec w Unii Europejskiej. Liderzy „Alternative fur Deutschland” zapowiedzieli, że konieczna jest radykalna reforma Unii Europejskiej. Podkreślają, że najbliższe pięć lat to czas na zmiany. W przeciwnym wypadku Niemcy powinny wystąpić z UE. „Dexit” to nowe określenie, które wkrótce coraz częściej może pojawiać się w głównym nurcie polityki niemieckiej.
Stanowisko AfD w sprawie reformy Unii Europejskiej zostanie oficjalnie przyjęte na najbliższym posiedzeniu delegatów i zarządu partii. Wśród wielu pomysłów na zmiany w UE, niemiecka partia będzie się domagała likwidacji Parlamentu Europejskiego i zastąpienie go 100-osobowym gremium, które będzie składało się z przedstawicieli parlamentów państw członkowskich UE. AfD ma domagać się również przywrócenia wszystkich walut narodowych oraz rezygnacji ze wspólnej polityki rolnej.
Źródło: wp.pl, Twitter, welt.de, interia.pl
WMa
Przeczytaj tekst poświęcony aktywności i polityce partii AfD.