26 stycznia 2020

Oni nie wstydzą się Jezusa! Kamil Stoch zwycięża w Zakopanem, Dawid Kubacki na podium

(fot. tvp.sport)

Kamil Stoch wygrał, a Dawid Kubacki zajął trzecie miejsce w zakopiańskim konkursie skoków Pucharu Świata. Dla trzykrotnego mistrza olimpijskiego to powrót do ścisłej światowej czołówki. Powody do uśmiechu może też mieć Kubacki, dla którego było to dziewiąte podium z rzędu. Obaj sportowcy wiele razy publicznie przyznawali, jak ważną rolę pełni w ich życiu wiara.

 

W pierwszej serii Kubacki jako jedyny doleciał do 140 metra. Miał spory zapas nad drugim Stephanem Leyhe i trzecim Stochem.W drugiej serii geniuszem błysnął skoczek z Zębu, który przeskoczył Niemca. Wiadomo było, że wieczorem usłyszymy Mazurka Dąbrowskiego. Prowadził Stoch, a na belce startowej został tylko Kubacki. Dawid poleciał daleko, ale nie na tyle, żeby zepchnąć z najwyższego stopnia podium Kamila. Na pocieszenie zostało mu trzecie miejsce. A jeszcze w czołowej dziesiątce zameldował się Piotr Żyła.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Obaj skoczkowie wielokrotnie przyznawali się do wyznawanej i praktykowanej wiary. – Nawet w dniu zawodów staram się znaleźć czas na wyjście do kościoła. W trudnych momentach wiem, że Bóg doświadcza mnie w ten sposób, bym się czegoś nauczył. Pokazuje mi drogę. Zawsze będę powtarzał, że dziękuję Bogu za trudne chwile, dzięki którym później mogę być lepszym – mówił Kamil Stoch.

Podobnie i Kubacki. – Wiara w moim życiu jest bardzo ważna. Żegnam się przed skokiem, bo to jest symbol wiary, z którym się identyfikuję – podkreślał polski skoczek.

Wykonywany przez zawodnika znak krzyża jakiś czas temu oburzył dziennikarza „Wyborczej”, Wojciecha Kuczoka, który stwierdził, że „sportowcy manifestujący wiarę podczas transmitowanych zawodów obrażają jego uczucia ateistyczne”.

 

Doczekał się odpowiedzi polskiego skoczka. – Wydaje mi się, że ten znak krzyża pomaga mi być lepszym zawodnikiem. Dzięki temu czuję, że mam na skoczni dodatkowe wsparcie. Tak, jakbym miał przy sobie psychologa. Dzięki temu ze spokojem podchodzę do pewnych rzeczy, mając świadomość, że ma się wsparcie z góry. Nie uważam, żebym musiał się ograniczać albo tłumaczyć, dlaczego to robię – wskazał Kubacki.

 

Źródło: tvp.sport
PR

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram