Chociaż Bawarią od lat rządzi „konserwatywna” partia CSU, to w szkołach tego landu może zostać wprowadzona genderowa edukacja seksualna. Prace nad fetowaną przez środowiska lewicowe ustawą są już bardzo zaawansowane.
Na problem zwrócił uwagę katolicki działacz i publicysta Mathias von Gersdorff. Jak pisze, wkrótce w Bawarii może zostać wprowadzony genderowy plan edukacji seksualnej, „nowoczesny” nawet jak na standardy niemieckie. Według Gersdorffa sprawą praktycznie nie interesują się obywatele.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak referuje lewicowa „Süddeutsche Zeitung”, podczas gdy dotąd „temat ról płciowych i poszukiwania tożsamości był ograniczony do klasycznej rodziny i homoseksualizmu”, to w nowym koncepcie nauczania mówi się o „różnorodności form życia, tematach hetero-, homo-, bi-, trans- i interseksualności”. W projekcie ustawy zapisano, że problemy te mają być omawiane przez nauczycieli „bez żadnych uprzedzeń”.
Gersdorff cytuje też artykuł z „Augsburger Allgemeine”, gdzie czytamy: „Rząd CSU chce silniej uobecnić rozmaite aspekty orientacji seksualnych i tożsamości na lekcjach od ósmej klasy. Uczniowie nauczą się szanować własną orientację seksualną i dopuszczać różnorodność”.
Publicysta wskazuje, że według relacji bawarskiej prasy wszyscy uczniowie będą zmuszeni przechodzić przez tę genderową indoktrynację. Tematów homo-, bi-, trans- oraz interseksualności „nie będzie mógł uniknąć w przyszłości nikt, ani nauczyciele, ani uczniowie, ani rodzice. Wytyczne są obowiązkowe” – pisze o sprawie „Bayerische Staatszeitung”.
Gazeta cytuje też Wolfganga Ellegasta z Ministerstwa Edukacji Bawarii, który wyjaśnia, że dla bawarskich uczniów wszystkie lekcje są obowiązkowe i to, z jakiego domu pochodzi dziecko, nie ma żadnego znaczenia.
Z genderowej ustawy bardzo zadowolony jest Bawarski Związek Nauczycieli i Nauczycielek. „Jest pozytywne, że [w projekcie] silniejszą uwagę zwraca się przede wszystkim na różnorodność ludzkiej seksualności, jak bi-, trans- czy interseksualność” – oświadczyło kierownictwo tego związku.
CSU, Unia Chrześcijańsko-Społeczna, to bawarski odpowiednik ogólnoniemieckiej CDU, Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. Partia uchodzi za jedno z najbardziej konserwatywnych ugrupowań w Niemczech, zwracając się głównie do nominalnie katolickich wyborców bawarskich.
Źródło: mathias-von-gersdorff.blogspot.de, pch24.pl
Pach
Zobacz także:
Rewolucja seksualna zagraża dzieciom
Polonia Christiana nr 33. Dzieciństwo pod specjalnym nadzorem