11 grudnia 2018

„Żółte kamizelki” protestują także w Czarnogórze. Chcą zmian w polityce

(REUTERS/Stevo Vasiljevic /Forum)

Demonstranci w żółtych kamizelkach, poza Francją i Belgią, pojawili się także na ulicach czarnogórskiej Podgoricy. Ich protest ma jednak charakter bardziej polityczny niż ekonomiczny, jak w zachodniej Europie. Kolejne protesty czarnogórska opozycja zapowiada na środę 12 grudnia.

 

Ponad 4 tys. osób, niezgadzających się na sankcje zastosowane wobec liderów partii Demokratyczny Front, wyszło na ulice niespełna 200-tysięcznej Podgoricy. Aresztowanie Nebojša Medojevića oraz próba zatrzymania Milana Kneževića, należącego do mniejszości serbskiej w Czarnogórze, wywołały oburzenie sympatyków Demokratycznego Frontu, których protestem kierował jedyny przywódca partyjny pozostały na wolności – Serb Andrija Mandić.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Polityk ten wezwał przeciwników obecnej władzy do udziału w planowanych na środę demonstracjach w Podgoricy, Nikšiću, Herceg Novi, Budvie oraz w Pljevlji, gdzie mają być obecni parlamentarzyści i liderzy Demokratycznego Frontu oraz innych opozycyjnych partii. Wyróżnikiem demonstrantów mają być żółte kamizelki, jak w Belgii i Francji, symbolizujące dążenie do szerszych zmian systemowych w Czarnogórze.

 

Władze Czarnogóry zarzucają liderom opozycyjnego Demokratycznego Frontu wzięcie łapówki, a prokuratura zdecydowała o zastosowaniu wobec polityków aresztu. Medojević trafił do aresztu 30 listopada, gdzie rozpoczął głodówkę. Knežević zabarykadował się w budynku parlamentu i ogłosił, że nie zamierza poddać się wymiarowi sprawiedliwości, który jest wykorzystywany do celów politycznych i walki z opozycją. W tle oskarżeń o przyjęcie łapówki oraz odmowy składania zeznań w innej jeszcze sprawie, tli się także kontekst polityczny, ponieważ obydwaj politycy Demokratycznego Frontu są przeciwni zbliżeniu Czarnogóry do NATO. Decyzja o aresztowaniu dwóch deputowanych zaniepokoiło innych polityków opozycji, którzy włączyli się w wsparcie liderów Demokratycznego Frontu. Ruch czarnogórskich „żółtych kamizelek” może więc stać ruchem protestu popieranym przez większą liczbę partii, których aż 13 ma swoją reprezentację w 81-osobowym parlamencie.

 

Jan Bereza

Źródła: Yeni Şafak, Piatyj Kanał, RTRS, Kurir, Pravda.sk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram