22 maja 2019

„Znak” pod rękę z homolobby i feministkami. Będą dbać o równe traktowanie w Krakowie

(Fot. Sebastian Kocon/FORUM)

Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski powołał Radę do spraw Równego Traktowania. Prócz urzędników i przedstawicieli środowisk naukowych, w gremium tym znalazła się liczna grupa działaczy reprezentujących środowiska homoseksualne i feministyczne. Na czele 24-osobowej Rady stoi radna Nina Gabryś, aktywnie działająca na rzecz tęczowych środowisk. W odwodzie – naczelna „Znaku”.

 

W założeniu powołana na dwa lata Rada ds. Równego Traktowania, ma wypracowywać koncepcje i strategie mające na celu przeciwdziałanie wszelkiej dyskryminacji – za względu na wiek, płeć, niepełnosprawność, światopogląd, religię, wyznanie, orientację seksualną, narodowość, rasę, pochodzenie etniczne. Na to, co w praktyce osiągnie Rada wpływ będą mieli jej „członkowie i członkinie” – tak właśnie skład Rady określony jest w dokumencie prezydenta. A ci – prócz miejskich urzędników, przedstawicieli Uniwersytetu Jagiellońskiego – dobierani byli wedle swoistego klucza – wpisanie działań równościowych w statut fundacji, czy stowarzyszenia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Tak oto Radę zasilają organizacje działające na rzecz osób niepełnosprawnych, ruchy feminizujące, ale też przedstawiciele takich inicjatyw jak Fundacja Miasto Literatury, zajmująca się m.in. budowaniem „połączeń pomiędzy literaturą a prawami człowieka”, Fundacja Równość.org.pl reklamująca się np. hasłem „Chcesz, by ludziom LGBT w mniejszych miastach żyło się lepiej?”, czy Stowarzyszenie Queerowy Maj. Na pierwszy rzut oka zaskoczeniem może być dokooptowanie do tego gremium przedstawiciela miesięcznika „Znak”. Jednak jeden z jego celów, które stawia sobie redakcja pisma: „pragniemy rozwoju społeczeństwa opartego na zasadach wolności, tolerancji i dialogu, społeczeństwa pragnącego przeciwdziałać nierównościom i wykluczeniu” – wpisuje się w algorytm doboru członków Rady.

 

Wśród zadań Rady wymieniono działania, które zwiastują inicjatywy równościowe, charakterystyczne dla języka środowisk lewackich, feministycznych i LGBT+. To m.in. promowanie „zrównoważonej reprezentacji kobiet i mężczyzn we wszystkich sferach procesów decyzyjnych”. Można domyślać się jakiego typu działania podejmowane będą w ramach zadania budowania „sieci współpracy instytucji i osób pracujących na rzecz równości oraz wsparcie dla organizacji pro kobiecych i zaangażowanych w tematy związane z prawami człowieka”. Nie jest tajemnicą, że w dokumencie „Agenda 2030” wśród tych „praw” wymieniana jest aborcja i antykoncepcja.

 

Rada – wbrew swej nazwie – ma podejmować też działania, które z definicji mają charakter dyskryminacyjny. To inicjatywy „na rzecz walki z przemocą w rodzinie i eliminacji poczucia zagrożenia w przestrzeni publicznej”. Już tylko tego typu zapis – o przemocy w rodzinie, nie przemocy domowej – stawia rodzinę w złym świetle. To nie jedynie miejsce, w którym równościowy dokument wpada we własne sidła. Rada ma bowiem podejmować „działania na rzecz likwidacji barier technicznych i architektonicznych, w szczególności zaś dostosowanie transportu i budynków użyteczności publicznej do potrzeb obu płci”. Można by kąśliwie zapytać – co na to reprezentacja środowisk LGBT+ w Radzie?

 

Wśród zadań Rady ds. Równego Traktowania znalazła się też promocja „działań zdrowotnych i profilaktycznych oraz kluczowych dla zdrowia kobiet procedur i zabiegów”. Tu de facto ponownie do czynienia mamy z promocją aborcji i antykoncepcji. A należy spodziewać się, że za sprawą przewodniczącej, Rada będzie postulowała wdrożenie w Krakowie programu refundacji procedury in vitro. Wszak Nina Gabryś – zanim zasiadła w Radzie Miasta Krakowa – była twarzą obywatelskiego ruchu walczącego o taki projekt uchwały.

 

Marcin Austyn

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 083 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram