25 marca 2018

Znak krzyża przed skokiem. Zwycięski Stoch przyznaje się do Jezusa!

(fot. EIBNER/EXPA/Juergen_Feichter/FORUM)

Kamil Stoch jako sportowiec osiągnął bardzo wiele. Najpiękniejszym akcentem sportowym zimowego sezonu w skokach narciarskich było zdobycie Kryształowej Kuli oraz przypieczętowanie dominacji nad rywalami w weekendowym konkursie skoków w Planicy. Wspaniale, że ten fenomenalny sportowiec nie wstydzi się przyznać do wiary w Boga.

 

Kamil Stoch nie tylko deklaruje wiarę, ale też pobożnie ją praktykuje pamiętając, że błogosławieństwo Boga jest niezwykle ważne we wszystkim co robimy w życiu – również sportowych zwycięstwach.

Wesprzyj nas już teraz!

 

To dlatego przed jednym z największych sukcesów w karierze – zdobyciu dwóch złotych metali na igrzyskach olimpijskich w Soczi – Kamil Stoch wziął udział w Mszy Świętej. W Eucharystii uczestniczyli wtedy również pozostali reprezentanci Polski – podczas liturgii pierwsze czytanie czytał Maciej Kot, psalm Jan Ziobro, drugie czytanie Kamil Stoch, a modlitwę powszechną odmówił Dawid Kubacki.

 

Nawet w dniu zawodów staram się znaleźć czas na wyjście do kościoła. W trudnych momentach wiem, że Bóg doświadcza mnie w ten sposób, bym się czegoś nauczył. Pokazuje mi drogę. Zawsze będę powtarzał, że dziękuję Bogu za trudne chwile, dzięki którym później mogę być lepszym – mówił wtedy Kamil Stoch.

 

Wydawać by się mogło, że wybitny sportowiec w takim kraju jak Polska nie powinien doświadczać nieprzyjemności z powodu swojej wiary. Jednak nic bardziej mylnego. Jesienią roku 2017 Kamil Stoch pozdrowił uczestników Różańca do Granic, za co został zaatakowany przez niektórych internautów. Były to jednak zachowania marginalne, a wielu ludzi stanęło w obronie skoczka narciarskiego.

 

„Do tych, których może dotyczyć… Jeśli zmierzacie dziś na granice, na pewno wiecie co robić. Jeśli, tak jak ja, ze względu na obowiązki nie możecie dotrzeć na określone miejsce, pomódlcie się stamtąd gdzie akurat przebywacie. Bądźmy razem” – napisał wtedy na swoim profilu na Facebooku Kamil Stoch, który często przed skokami wykonuje znak Krzyża.

 

Sukcesy Stocha w zakończonym zimowym sezonie skoków narciarskich cieszą nie tylko w wymiarze zwycięstwa naszego rodaka. Zawodnik z Zębu, poprzez swoje sportowe tryumfy, staje się autorytetem dla młodych ludzi. W świecie pełnym pseudo-autorytetów postać wierzącego i praktykującego zawodnika, który nie wstydzi się swojej wiary, jest niezwykle cenna.

 

 

Źródło: PCh24.pl

MWł/ged

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 515 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram