20 listopada 2019

Zmienność ekologistów: twierdzą, że organiczna bawełna jest szkodliwa. Do łask wraca plastik

(Zdjęcie ilustracyjne Fot. Pixabay.com)

Jeśli zmienność to cecha kobiet, to ekologizm jest nią w dwustu procentach. Okazuje się bowiem, że to, co wczoraj uznawano za krzyk ekologicznej mody, jutro okaże się truciem ziemi. Za tymi trendami trudno nadążyć. Jedyną stałą rzeczą pozostaje w nich… zmiana.

 

Jak przypomina Patrycja Wszeborowska z INN Poland, Sten Gustaf Thulin wynalazł plastikowe torby jako ekologiczną alternatywę dla papierowych. Te ostatnie uznawano bowiem wówczas za szkodliwe dla środowiska. Następnie za zło absolutne uznano torebki plastikowe. Prawdziwy ekolog zatroskany o los planety zaczął nagminnie wyposażać się w bawełniane torby wielokrotnego użytku. I ta moda minęło. Dziś okazuje się, że plastik znów wróci do łask. Jak to możliwe?

Wesprzyj nas już teraz!

 

Dobrze przecież wiemy, że plastik to główny wróg ekologistów. Mówi się o zaśmiecaniu przez niego oceanów, zabijaniu żółwi, truciu ryboraz ludzi – poprzez mikrocząstki. Aby zneutralizować koszmarny wpływ plastiku, ludzie pod wpływem eko-propagandy częściej zaczęli sięgać po siatki z organicznej bawełny.  Sytuacja jednak zaczyna się zmieniać. Okazuje się bowiem – o zgrozo – że bawełna stanowi bardziej szkodliwą opcję niż wielokrotnie używany, a następnie odpowiednio zutylizowany plastik!

 

Magazyn Focus podkreśla, że bawełniane siatki powodują niszczenie warstwy ozonowej, wzrost zużycia wody oraz zatruwanie powietrza i ciał. Aby taka bawełna stała się podobnie (nie)szkodliwa jak plastikowy woreczek wykonany z niskiej gęstości polietylenu należałoby ją używać kilkanaście tysięcy razy!

 

Pokazuje to, że praktykowanie ekologicznej mody często przynosi skutek odwrotny do zamierzonego. Co więcej, nie wiadomo czy najnowsze wyniki badań i najnowsze trendy również nie okażą się za jakiś czas szkodliwe. W efekcie ekologista zmuszony jest do działania po omacku – alternatywą jest dać się uwieść nowym ekotrendom. Więc może nie o ekologię, ale o ciągłą zmianę przede wszytskim chodzi? Czy nie prościej zatem po prostu żyć normalnie – kierując się zdrowym rozsądkiem, a nie propagandą?

 

Źródła: innpoland.pl / Focus.pl / komentarz pch24.pl

mjend

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 95 083 zł cel: 300 000 zł
32%
wybierz kwotę:
Wspieram