Minister Przemysław Czarnek postuluje zapoznawanie polskiej młodzieży z myślą św. Jana Pawła II. W jego ocenie nie należy uznawać, że przekazywanie młodym Polakom wiedzy na temat papieża zniechęci ich do Kościoła.
W rozmowie z weekendowym dodatkiem do Rzeczypospolitej, Plusem Minusem, minister Przemysław Czarnek postawił postulat obecności w polskiej szkole myśli św. Jana Pawła II. W jego ocenie młodzież dzisiaj nie zna nauczania papieża Wojtyły; można, jak sądzi, powiedzieć, że uczniowie są – „odjaniepawleni”. Podkreślił, że nie idzie mu nawet o dorobek teologiczny papieża, ale o jego naukę w obszarach nauki społecznej, wolnego rynku, sprawiedliwości społecznej oraz własności prywatnej. Profesor mówił w tym kontekście o trwającym od lat ataku na papieża, który – jak sądzi – nieprędko się skończy.
Wesprzyj nas już teraz!
W ocenie ministra nie można też przyjmować, jakoby wprowadzanie postaci św. Jana Pawła II do szkół miało zniechęcać do Kościoła.
– Znam te zastrzeżenia, pisał nawet o nich ojciec Maciej Zięba, dla którego Jan Paweł II jest wielkim autorytetem. Przestrzegał, że w ten sposób będzie się do niego zniechęcać ludzi. Ale nie zgadzam się z tym. Nie powinniśmy być narodem ignorantów w zakresie dorobku naszego wielkiego rodaka – powiedział.
Polityk podtrzymał też krytykę ideologii LGBT, którą określił jako „neomarksizm w czystej postaci”.
Stwierdził też, że konieczne jest przeciwdziałanie lewicowej dominacji, która wiąże się z radykalną nietolerancją konserwatywnego, chrześcijańskiego światopoglądu i ma w istocie niewiele wspólnego z wolnością.
Źródło: Plus Minus
Pach