Parlament Norwegii, znaczną większością głosów, przyjął ustawę zakazującą noszenia islamskich chust częściowo zakrywających twarz, we wszystkich placówkach oświatowych. Chust, burek, kominiarek i nikabów nie będą mogli nosić tak uczniowie, studenci, jak i nauczyciele oraz pracownicy techniczni.
Przegłosowana ustawa jest autorstwa Partii Postępu, formacji, która sprzeciwia się przyjmowaniu do Norwegii imigrantów. Parlamentarzyści tej partii szykują już kolejny projekt ustawy, tym razem zabraniający noszenia burek we wszystkich miejscach publicznych. Natomiast gorącymi przeciwnikami przyjętej ustawy są deputowani z partii socjalistycznych i lewicowych. Twierdzą oni, że ustawa zakazująca muzułmankom zasłaniania twarzy w szkole, godzi w konwencję o prawach dziecka ONZ. Chociaż nie tłumaczą – w jaki sposób dziecku może zaszkodzić chodzenie do szkoły z odsłoniętą twarzą.
Wesprzyj nas już teraz!
Nauczający w norweskich szkołach wielokrotnie apelowali do parlamentarzystów o wprowadzenie zakazu noszenia przez muzułmańskie uczennice chust zakrywających twarz, gdyż przez ten element tradycyjnego stroju w znacznym stopniu utrudniona jest z nimi komunikacja. Zdarza się również, że muzułmańskie dzieci przychodzą do norweskich szkół w tzw. kominiarkach, to już zupełnie ogromna przeszkoda w nawiązaniu dialogu, relacji nauczyciela z uczniem.
Dlatego noszenia kominiarek w placówkach oświaty, obecnie przyjęta ustawa, również zabroniła. Ustawę tę norweski rząd przedstawił już rok temu. Do tej pory trwały jednak dalsze nad nią prace i konsultacje społeczne. Zapisy ustawy zabraniającej noszenia w szkołach burek i nikabów nie przewidują kar dla uczniów, którzy złamią zakaz. Natomiast nauczyciele i pracownicy techniczni, po kilkukrotnym bezskutecznym upomnieniu, zostaną zwolnieni z pracy. W Norwegii żyje obecnie blisko 250 tys. muzułmanów, stanowią około 4 procent mieszkańców tego kraju.
Adam Białous
Zobacz także:
Polonia Christiana 47. Imigranci – piąta kolumna kalifatu
Polonia Christiana 18. Wojny demograficzne