Rząd brytyjski planuje w ciągu najbliższych pięciu lat wydać 600 milionów funtów na sfinansowanie aborcji i antykoncepcji w krajach na całym świecie. Informacja została podana do wiadomości publicznej w nowojorskiej siedzibie ONZ.
„The Telegraph” informuje, że większość środków (748 milionów USD w dolarach amerykańskich) zostanie przeznaczona na Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych. Agencja została powiązana z przymusowymi aborcjami i sterylizacjami w Chinach, a administracja prezydenta Donalda Trumpa przestała je finansować w 2017 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Część funduszy brytyjskich podatników trafi także do łańcucha aborcyjnego Marie Stopes International, który ma długą historię niepokojących praktyk aborcyjnych. Aktywiści aborcyjni wyrazili wdzięczność i pochwalili rząd Wielkiej Brytanii za promowanie „zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego kobiet oraz ich praw”.
„Wielka Brytania jest zaangażowana w obronę i promowanie zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych” – powiedział Alok Sharma, brytyjski sekretarz ds. Rozwoju międzynarodowego w ONZ. „Ta brytyjska pomoc pomoże milionom kobiet i dziewcząt kontrolować swoje ciała, aby mogły wybrać, czy, kiedy i ile dzieci chcą mieć. To podstawowe prawo, na które zasługuje każda kobieta i dziewczyna” – stwierdził Sharma.
Według raportu pieniądze będą przeznaczone na aborcje, antykoncepcję i inne usługi planowania rodziny dla około 20 milionów kobiet w kilkudziesięciu krajach. Program finansowania określono na lata 2020-20205.
„To fantastyczne, że [Departament Rozwoju Międzynarodowego Zjednoczonego Królestwa – przyp.red.] wykazuje się w tej dziedzinie międzynarodowym przywództwem, a fakt, że wsparte jest to zaangażowaniem zasobów finansowych z ciągłością do 2025 r., jest fantastyczny” – powiedziała Bethan Cobley, dyrektor ds. Polityki i partnerstwa w aborcyjnej organizacji Marie Stopes International. Jego zdaniem ważne jest, aby podkreślić kontrolę kobiet i dziewcząt nad swoimi ciała. „Chodzi o podstawowe prawa związane z wyborem i dostępem” – podkreśliła.
Marie Stopes International prowadzi prawie 500 placówek w 37 krajach, oferując aborcje, antykoncepcję i inne usługi. Organizacja została oskarżona o setki nielegalnych i niebezpiecznych aborcji w Afryce. W 2017 r. rodzice i przywódcy społeczności w Kitui w Kenii byli oburzeni, gdy dowiedzieli się, że pracownicy Marie Stopes mieli przybyć do szkoły ich dzieci i wszczepić dziewczętom długotrwałe środki antykoncepcyjne. Wszystko odbyło się poza wiedzą rodziców.
Portal LifeNews.com zwraca uwagę, że środki przekazane przez brytyjski rząd będą wspierały organizacje proaborcyjne, co wyrówna „rachunek strat” w związku z decyzjami Donalda Trumpa. Amerykański przywódca zakazał finansowania ze środków państwowych instytucji, które zachęcają do aborcji i prowadzą kliniki aborcyjne.
Źródło: LifeNews.com
WMa
