Logo jednostki antyterrorystycznej z Saksonii wywołało za naszą zachodnią granicą prawdziwą burzę. Wszystko przez emblemat ozdabiający siedzenia pojazdu pancernego Survivor R. Niedługo do służb trafi druga tego typu maszyna.
Na logo jednostki widać wieniec laurowy oraz gotyckie pismo. To właśnie takie połączenie budzi u niektórych obywateli RFN – zwłaszcza tych o lewicowych przekonaniach politycznych – skojarzenia ze stylistyką wykorzystywaną w Niemczech w okresie III hitlerowskiej Rzeszy.
Wesprzyj nas już teraz!
Ich frage mich auch, muss die Bezeichnung und Schriftart so verwandt werden ? In alter deutscher Schrift „ SpezialeinsatzKommando“. Hätte nicht gereicht „Polizei Sachsen“ und in einer zeitgemässen Schrift ? Aber was weiss ich schon 😉 pic.twitter.com/CKw3qVyTJ8
— Manu Verneuil (@dandy_bo) 17 grudnia 2017
Upublicznienia dokumentów dotyczących zamówienia pojazdu zażądał poseł Zielonych. Oburzona jest także postkomunistyczna Lewica. Krajowy Urząd Kryminalny odpiera jednak zarzuty związane z propagowaniem nazizmu. To właśnie tej instytucji odpowiada jednostka.
– Korona nad herbem saskim oznacza wewnętrzną nazwę jednostki, a lwy w środku wieńca to odniesienie do Lipska – stwierdził w rozmowie z „Leipziger Volkszeitung” Tom Bernhardt, rzecznik kontrwywiadu cywilnego. Ponadto – jak dodał – wzbudzające emocje logo dotarło do Lipska z Badenii-Wirtembergii po zjednoczeniu Niemiec.
W ocenie Bernhardta logo nie jest niezgodne z niemieckim prawem i nie ma związków z ekstremizmem. Buduje za to tożsamość saksońskiej jednostki. Mimo tego obiecał przyjrzeć się sprawie rozpalającej emocje lewicy.
Źródło: tvp.info
MWł
