W rosyjskim Tatarstanie służby specjalne zatrzymały 18 osób podejrzanych o członkostwo w Państwie Islamskim. Komunikat podany przez centrum komunikacji społecznej Federalnej Służby Bezpieczeństwa po raz kolejny przypomniał o rosnącym zagrożeniu bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, jakiego państwo to doświadcza ze strony radykalnych islamskich terrorystów.
Republika Tatarstanu to podmiot polityczny Rosji, w którym są dość silne tendencje separatystyczne, ujawnione po rozpadzie Związku Sowieckiego. Ponad połowę mieszkańców Tatarstanu stanowią Tatarzy. Islam sunnicki wyznaje jedna trzecia obywateli tej republiki, czyli mniej niż prawosławie (ok. 40 proc.). Odrodzenie się islamu w Tatarstanie zachęciło fundamentalne nurty muzułmanów do werbowania bojowników przez zakorzenione na Bliskim Wschodzie i w krajach Złotego Półksiężyca radykalne organizacje islamskie.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podaje rosyjski „Pierwyj Kanał”, operację zatrzymania 18 islamistów w Tatarstanie przeprowadzili funkcjonariusze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wraz z Rosgwardią (gwardią narodową), podległą bezpośrednio prezydentowi kraju. Zatrzymani podejrzani są o pracę na rzecz Państwa Islamskiego, w szczególności werbowanie przyszłych bojowników z kręgów radykalnie nastawionej młodzieży muzułmańskiej. Zatrzymana grupa planowała przeprowadzenie ataków w Rosji, a docelowo przerzut ochotników na terytorium Syrii, gdzie mieli podjąć walkę z siłami rządowymi, wspieranymi przez armię rosyjską.
Według informacji podanych przez FSB, grupa kierowana była spoza granic Federacji Rosyjskiej. W Tatarstanie ich szefem był mężczyzna już wcześniej sądzony za propagowanie niebezpiecznych ideologii ISIS. Podczas akcji służb specjalnych Rosji u członków grupy werbowników znaleziono broń, amunicję oraz materiały propagandowe Państwa Islamskiego. Kilka dni wcześniej, 26 października, FSB zlikwidowała w Moskwie podobną grupę ekstremistów islamskich, związanych z ISIS, która także planowała zamachy na terytorium Federacji Rosyjskiej.
Jan Bereza