Trwa żenujący sejmowy spektakl wokół obywatelskiego projektu „Zatrzymaj Aborcję”. Chociaż mająca go rozpatrywać Komisja Polityki Społecznej i Rodziny zaplanowała na ten tydzień aż dwa posiedzenia a we wtorek złożony został wniosek o dołączenie do ich programu punktu dotyczącego nowelizacji, projekt znów nie trafił pod obrady.
Inwencja posłów w wynajdowaniu kolejnych sposobów na to by nie zająć się obywatelskim projektem, jest nieograniczona. Najpierw nie zmieścił się on w zaplanowanym aż na pół roku harmonogramie prac komisji. We wtorek poseł Jan Klawiter złożył wniosek o uzupełnienie porządku obrad o punkt dotyczący inicjatywy „Zatrzymaj Aborcję”. Jednak prowadząca obrady poseł PiS Bożena Szopa zamiast poddać wniosek pod głosowanie… odesłała go do komisji regulaminowej. Prezydium komisji rodziny miało odnieść się do wniosku w środę. Dziś okazało się, że do tego nie dojdzie, gdyż posiedzenie zostało odwołane.
Wesprzyj nas już teraz!
„Wczoraj Komisja PSR wbrew procedurom nie włączyła pod obrady #ZatrzymajAborcję. Miała to zrobić dziś. Tymczasem posiedzenie odwołano ze względu na głosowania na sali plenarnej. Wniosek przechodzi na następne posiedzenie – za 3 tyg! Do zobaczenia za kolejne 70 zabitych dzieci!” – skomentowała na Twitterze Kaja Godek, pełnomocnik obywatelskiej inicjatywy.
Źródło: Twitter
RoM