Wciąż istnieją. Trwają, mimo przeciwności. Widziały już niejedną burzę. Śledziły niejedną rewolucję.
W niektórych miejscach odwiedzane są każdego dnia przez rozmodlone tłumy. W innych zaś częściach świata wyłącznie przez ciekawskich. Jeszcze gdzie indziej ich pięknu zagrażają buldożery – zarówno te rozumiane metaforycznie jak i najzupełniej dosłownie.
Wesprzyj nas już teraz!
Świadczą o triumfie Wiary. O najwspanialszych czasach w dziejach ludzkości, kiedy to każdą czynność rozpoczynano od powierzenia się Bogu, kiedy to Jego symbol miał górować nad dachami miast, nad każdą chwilą każdej społeczności.
Katedry.
Encyklopedie chrześcijaństwa.
Pomniki wiary.
Szczyty piękna.
Zielone pastwiska z kamienia.
Ale to o nich, nie kryjąc przerażenia, pisał poeta-pieśniarz:
„Lecz katedr świat nie może istnieć dalej
Bo pod mury miast
Barbarzyńców tłum się zbiegł.
Nie sposób trzymać bram zamkniętych stale
Epoki tej zmierzch
Nastał nim się skończył wiek”.
I owszem – gdzieniegdzie ten świat nie może już dalej istnieć, mimo iż katedry fizycznie wciąż stoją. Ale jeszcze gdzie indziej katedry święcą triumf – choćby w naszej ojczyźnie. Wydawnictwo „Dragon” przygotowało albumy na ich temat. Warto do nich sięgnąć – by zachować dla potomnych zdjęcia zapierających dech w piersiach katedr Europy, oraz by pocieszać się, że nasze, polskie katedry wciąż są pełne. Jeszcze.
„Katedry w Europie”
„Dziedzictwo wiary. Katedry w Polsce”
Wyd. Dragon. Rok wydania: 2017
Łukasz Sitan