9 grudnia 2020

Czas na negocjacje zbliża się do końca, a umowy handlowej między UE a Wielką Brytanią nadal nie ma

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (Ben Kerckx))

Zdaniem brytyjskiego premiera, zawarcie z Unią Europejską umowy handlowej jest obecnie trudnym zadaniem i niewykluczone, że zakończy się porażką. Jednak, w ocenie Borisa Johnsona, opuszczenie UE bez tego porozumienia także będzie korzystne.

 

W środę brytyjski premier uda się do Brukseli na rozmowy z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen. Politycy rozmawiali w poniedziałek, ale nie udało im się znaleźć porozumienia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Zdaniem Johnsona sytuacja jest niezwykle trudna, ale jest on dobrej myśli i deklaruje gotowość zaangażowania na wszystkich poziomach w celu odnalezienia porozumienia. Jednak, jak dodał, są granice, których żadne poważne państwo nie przekroczy.

 

Jeśli porozumienie nie zostanie zwarte do końca roku, gdy wygasa okres przejściowy po brexicie, handel między krajami UE a Wielką Brytanią będą regulowały ogólne zasady WTO. Oznacza to np. możliwość stosowania barier celnych. Ponadto na trudności muszą przygotować się Polacy pracujący na Wyspach oraz polskie firmy prowadzące tam działalność.

 

Dlatego też zaplanowane na środę rozmowy uznaje się za ostatnią szansę na doprowadzenie do porozumienia. Poprzednie ustalenia storpedował prezydent Francji – zauważył w rozmowie z Radiem Maryja dr Tomasz Niedokos z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

 

Tymczasem brytyjski rząd poszedł w negocjacjach na ustępstwa nawet w sprawie Irlandii Północnej. Granica między tą częścią Zjednoczonego Królestwa a Republiką Irlandii należącą do UE i unijnego obszaru celnego to jeden z głównych tematów negocjacji. Obecnie Londyn zgodził się, by Irlandia Północna była traktowana jako obszar unijnego obszaru celnego. W ten sposób nie będzie granicy na szmaragdowej wyspie, ale między integralnymi częściami Wielkiej Brytanii. Taki kontrowersyjny zapis, de facto dzielący jedno państwo brytyjskie, mógłby zostać unieważniony przez brytyjskich ministrów w razie braku porozumienia z UE. Podobne rozwiązania miały dotyczyć podatków. Bruksela nie akceptowała jednak zapisu z projektu ustawy o rynku wewnętrznym umożliwiającego wycofanie się z fragmentu umowy i po negocjacjach Londyn wycofał się z takiego rozwiązania.

 

Źródło: rmf24.pl / radiomaryja.pl

MWł

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 132 273 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram