Na rynku w Krakowie zaczepił mnie członek bractwa rekonstrukcyjnego. Zainteresowała go moja czapka – popularna przed laty maciejówka. Młodzieniec był jej krojem i fasonem zachwycony – koniecznie chciał się dowiedzieć, kto mi ją uszył. Podałem mu adres warszawskiego rzemieślnika, doradziłem też wizytę u drugiego niezłego fachowca. On żalił się, że przed paru laty „zlikwidował się” bardzo dobry zakład w Krakowie…
Dla pokolenia naszych dziadków rzemiosło było naturalnym elementem rzeczywistości. Chodziło się do szewca podzelować buty (rzadziej zamówić – to jednak był koszt). Starą wyleniałą szczotkę fachowiec przywracał do użytku, nie myląc przy tym, czy włosie ma być z końskiej grzywy czy z ogona… Rymarz dorobił nową rączkę do walizki lub wymienił jej pokrycie. Działali introligatorzy i ramiarze. Ślusarz umiał dorobić kluczyk do przedwojennej kłódki albo uszkodzoną część dowolnego urządzenia domowego.
Z dzieciństwa pamiętam już niewiele zakładów rzemieślniczych. Gdy kończyłem podstawówkę, ich czas dobiegał końca. Kojarzę jeszcze dwa zakłady rymarskie opodal mojego domu. Wiem, gdzie przezwajano silniki, gdzie nabijano gazem naboje do syfonów; pamiętam, gdzie można było oddać parasol do naprawy. Pamiętam zakład, w którym „podnoszono oczka” – czyli naprawiano pończochy i rajstopy. Pamiętam człowieka wędrującego po podwórkach ze zmyślną maszynką do ostrzenia noży i nożyczek. Warszawska Praga czasów mojej wczesnej młodości była już światem zabitych deskami witryn. W starych kamienicach na parterach straszyły puste lokale po dziesiątkach sklepów i warsztatów rzemieślniczych, które kiedyś zamknięto i już nigdy nie ożyły.
Powyższy tekst jest tylko FRAGMENTEM artykułu opublikowanego w magazynie "Polonia Christiana".
1863 – wybuchło Powstanie Styczniowe. W tym dniu Komitet Centralny ogłosił się Tymczasowym Rządem Narodowym, wezwał wszystkich obywateli do walki oraz zapowiedział uwłaszczenie chłopów. Niestety, zawiodła strona militarna powstania.
Jak poinformował wiceszef resortu sprawiedliwości Marcin Warchoł, nadanie paszportu dyplomatycznego naszemu rodakowi przetrzymywanemu przez brytyjską „służbę zdrowia” i „wymiar sprawiedliwości” w Plymouth to kwestia godzin.
Sejm powołał w czwartek Piotra Wawrzyka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. To jednak nie koniec procedury. Teraz kandydaturę wiceszefa MSZ musi zaakceptować Senat.
„Kościół Niepokalanego Poczęcia N.M.P przy ul. Kopernika pozostanie miejscem sprawowania kultu, jednocześnie będąc też miejscem organizowania koncertów muzyki klasycznej, podobnie jak to ma miejsce w innych krakowskich kościołach” – wynika z ustaleń pomiędzy władzami Krakowa oraz krakowską kurią.
Francuskie ministerstwo zdrowia przedstawiło dane dotyczące powikłań poszczepiennych u osób, którym zaaplikowano szczepionkę przeciwko COVID-19. Pięć osób zmarło, a u ponad 130 stwierdzono poważne przypadki skutków ubocznych.
Copyright 2020 by
STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
IM. KS. PIOTRA SKARGI