Francuscy „antyrasiści” zdewastowali popiersie genueńskiego żeglarza i odkrywcy znajdujące się w Rouen, w stolicy Normandii. Popiersie wraz z cokołem zostało oblane czerwoną farbą oraz opatrzone napisami „morderca” oraz „gwałciciel”.
Nad Sekwaną rozlewa się nienawiść wobec Krzysztofa Kolumba, dobrze już znana ze Stanów Zjednoczonych. Działacze i sympatycy ruchu Black Lives Matter oskarżają genueńskiego odkrywcę i admirała o rasizm oraz rozpoczęcie gehenny ludów tubylczych na odkrytych przez niego lądach.
Wesprzyj nas już teraz!
Mer Rouen potępił akt wandalizmu, jak jednak dodał, debata dotycząca oceny Krzysztofa Kolumba wydaje mu się w pełni uzasadniona. Chciałby jedynie, aby obywała się bez takich zdarzeń. Popiersie Kolumba znajduje się w centrum miasta, obok pomników innych znanych żeglarzy i podróżników, takich jak Jacques Cartier, James Cook, Ferdynand Magellan czy Marco Polo.
Według dziennika „Le Parisien”, „coraz liczniejsi historycy od kilku lat przedstawiają Krzysztofa Kolumba jako tego, który zniszczył ludność indiańską”. Zdaniem gazety, wizja ta jest obecnie szeroko podzielana przez francuską opinię publiczną.
W 1992 r. Jacques Chirac, będąc wówczas merem Paryża, nie udzielił zgody na świętowanie 500. rocznicy odkrycia Ameryki. Przy tej okazji „wyjaśnił” hiszpańskiemu królowi, że wyprawę Kolumba nie należy oceniać jako wielkie wydarzenie w historii ludzkości, tylko jako „katastrofę”.
FLC
Rouen. De nombreuses réactions après la dégradation du buste de Colomb https://t.co/4itOcsU5JQ
Avec Chirac & Sarkozy : pas la peine
Avec Hollande un espoir douché. Colombo on s’en fout.Terre à terre
Ratification de la Convention 169 de l’OIT en France ?
— chris dabin (@chrisdabin) June 25, 2020