3 marca 2017

Żakowski w TOK FM broni „Klątwy” przed… redakcyjnym kolegą. Jan Wróbel pod ostrzałem

(Fot. Michal Kazmierczak / FORUM)

Jacek Żakowski na antenie TOK FM przeprosił za „niegodne sformułowania” jakie pod adresem spektaklu „Klątwa” wygłosił jego redakcyjny kolega Jan Wróbel. Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało – powiedział Jacek Żakowski w porannym przeglądzie prasy.

 

– Nie wiem, co zrobi Jan Wróbel, a właściwie wiem, domyślam się. Nie wiem, co zrobi kierownictwo Radia TOK FM. Ja chciałem bardzo przeprosić wszystkich twórców spektaklu Klątwa i słuchaczy TOK FM, za to, że takie niegodne sformułowania, kłamliwe, idiotyczne, głupie zostały w tym programie innego dnia użyte. Dla mnie jest wstydem, że coś takiego w stacji, z którą współpracuję od lat, się pokazało – powiedział Jacek Żakowski w TOK FM.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Oklaskiwany przez liberalno-lewicowe media bluźnierczy spektakl „Klątwa” spotkał się z krytyką Jana Wróbla. Dziennikarz nie pozostawił na twórcach suchej nitki. 

 

– Muszę przyznać, że tak się poczułem, że gdybym chciał młodzież szkolną, ale i starsze osoby, zaprowadzić, żeby wytłumaczyć, jak się rodzi faszyzm, jak się rodzi hitleryzm, to właśnie trzeba iść na „Klątwę” – podkreślił kilka dni temu na antenie TOK FM Jan Wróbel. Jak dodał, jest to „hitlerowskie przedstawienie oparte całkowicie na zasadzie: nienawidź i czyń co chcesz, nienawiść cię wyzwoli, w nienawiści jest wyzwoleńczy potencjał”.

 

Na słowa te zareagował Jacek Żakowski. – Janku drogi, jak chcesz składać podanie o pracę do pana prezesa Kurskiego, zrób to bezpośrednio, a nie rób tego na antenie. Przy każdym takim dużym zwrocie politycznym jakiś mały wróbel się znajduje, który szuka pracy gdzie indziej i na ogół ją znajduje. Rozumiem. Poddaje cię głębokiej krytyce i może pan prezes Kurski zauważy nareszcie twój talent i może da ci jakiś program. Panie prezesie, proszę się zaopiekować Wróblem. Ale proszę cię, drogi Janku, nie rób tu takich rzeczy. To jest po prostu niegodne. To są twórcy, młodzi artyści represjonowani przez idącą do dyktatury władzę i kopanie leżącego w takiej sytuacji, nawet jeżeli ma się krytyczną ocenę, jest poniżej takich zwykłych standardów przyzwoitości, o standardach demokratycznych nie wspomnę – podkreślił.

 

 

Źródło: TOK FM

luk

 

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram