Dokładnie 60 lat po śmierci kardynała Alojzego Stepinaca, niezłomnego obrońcy wiary katolickiej pośród mrocznych czasów komunizmu, w katedrze w Zagrzebiu odprawiona została Msza Święta przy relikwiach błogosławionego. Obecna była na tym wydarzeniu delegacja Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi.
Wesprzyj nas już teraz!
Kardynał Stepinac był ofiarą trzech totalitaryzmów: faszyzmu, niemieckiego nazizmu i komunizmu. Podczas II wojny światowej mówił: „Kościół popiera system, który ma tyle lat, co Dziesięć Przykazań Bożych. Opowiadamy się za systemem, który nie został zapisany na zniszczalnych tablicach, ale wyryty ręką żywego Boga w ludzkich sumieniach”.
W 1946 roku komunistyczny sąd skazał go na 16 lat więzienia. Po pięciu latach od wyroku władze pozostawiły mu wybór wyjazdu do Rzymu lub odbycia reszty kary w odosobnieniu, w swojej parafii w Krašiciu. Kardynał zdecydował się pozostać w kraju. Do końca życia był prześladowany i poddawany nieustannym represjom.
W swym duchowym testamencie z 1957 roku napisał między innymi: „Twierdzenie, że można być szczęśliwym bez Boga, jest jak budowanie wieży Babel. Tych, którzy ją budują, doprowadzi do pomieszania języków i rozproszenia na wszystkie krańce ziemi. Oto, co z pewnością stanie się w przyszłości. Każdy, kto bez Boga chce budować kulturę, tworzyć cywilizację i dobrobyt, pieczętuje własny upadek w czasie i wieczności.
Oto dlaczego, umiłowane dzieci, w czasie, w którym was opuszczam, kieruję do was słowa św. Pawła z Listu do Filipian: Przeto, bracia umiłowani, za którymi tęsknię – radości i chwało moja! – tak stójcie mocno w Panu, umiłowani! (Fil 4,1) (…).
Trwajcie za wszelką cenę, nawet za cenę waszego życia, w wierności Kościołowi Chrystusowemu, którego Najwyższym Pasterzem jest Następca świętego Piotra. Wiecie, że nasi rodzice i przodkowie w ciągu wieków oddawali rzeki krwi, aby zachować święty skarb wiary katolickiej i być wiernymi Kościołowi Chrystusowemu. Nie będziecie godni pamięci waszych przodków, jeśli pozwolicie, żeby wam odebrano opokę, na której Chrystus zbudował swój Kościół. (…)
Powinniśmy powtórzyć za Izraelitami znad brzegów babilońskich rzek: Jeruzalem, jeśli zapomnę o tobie, niech uschnie moja prawica! (Ps 137,5). Jeśli między wami byłby ktoś, nawet jeden, kapłan lub świecki, który nawet na moment wahałby się w tym punkcie, niech jego dom będzie wam obcy. Sądzicie może, że zbyt surowy jest mój osąd? Byłbym waszym największym wrogiem, jeśli bym wam utajniał prawdę. Jeśli tak mówię, to jest to dla waszego najlepszego dobra. Czy Pan Jezus was nie ostrzegał: Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. (Mt 24,4) (…) Dlatego też, wierność Kościołowi Katolickiemu aż po grób!”
Kardynał Stepinac odszedł do wieczności 10 lutego 1960 roku. Jego ostatnie słowa brzmiały: Fiat voluntas Tua! („Bądź wola Twoja”).
W 1998 roku, podczas swej drugiej pielgrzymki do ojczyzny kardynała, Jan Paweł II beatyfikował niezłomnego hierarchę w maryjnym sanktuarium Mariji Bistricy, gdzie znajduje się cudowna figurka Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus, nazwanej Matką Bożą Królową Chorwacji.
– Patrząc na historię tego wielkiego syna Kościoła i syna ziemi chorwackiej, możemy powiedzieć: powtórzyła się w nim historia ziarna rzuconego w ziemię, podjął cenę wolności, którą zapłacił sam Chrystus. Przyjął z całą powagą Chrystusowe ostrzeżenie: „Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne”. Opowiedział się za tym kryterium wolności, które określił sam Chrystus (…) i doczekał się nagrody – mówił wówczas papież.
W poniedziałek 10 lutego 2020 roku stołeczna katedra była miejscem odprawienia Najświętszej Ofiary przy relikwiach Błogosławionego.
„Msza Święta przy relikwiach w katedrze w Zagrzebiu dokładnie w 60. rocznicę jego narodzin dla Nieba. Delegacja SKCh miała honor modlić się przy grobie tego wielkiego obrońcy Wiary Katolickiej i niezłomnego Księcia Kościoła, prześladowanego, oczernianego sądzonego i więzionego przez komunistów Tito po II wojnie światowej. Kapłan przewodzący ceremonii był łaskaw wspomnieć o naszych chorwackich przyjaciołach – Zaklada Vigilare, a także o nas i delegacji ze Słowacji, co można zobaczyć na załączonym filmie” – napisał na społecznościowym profilu Facebook Piotr Doerre z SKCh im. Księdza Piotra Skargi.
Źródła: PCh24.pl, Facebook
RoM
