8 listopada 2013

Sejm przeciw referendum ws. sześciolatków

(fot. Krzysztof Białoskurski/sejm.gov.pl)

Posłowie zdecydowali, że Polacy nie będą się mogli wypowiedzieć w referendum na temat systemu oświaty. Za dalszym procedowaniem wniosku organizatorów akcji „Ratuj Maluchy” opowiedziało się 222 posłów, przeciw 232, nikt nie wstrzymał się od głosu. Głosowało 454 posłów.

 

Wynik referendum przyjęto okrzykami: „Hańba”, „Wstydźcie się”. Wznosili je projektodawcy i rodzice zgromadzeni na sejmowej galerii. Z dyscypliny ogłoszonej przez PSL wyłamali się głosując za referendum posłowie Eugeniusz Kłopotek i Andrzej Dąbrowski. Referendum poparli posłowie opozycji a także część parlamentarzystów niezrzeszonych: Jarosław Gowin, Przemysław Wipler, Jacek Żalek, John Godson a także Ryszard Kalisz.

Wesprzyj nas już teraz!

Głosowanie poprzedziła krótka debata, w której zabrał głos także Donald Tusk. Premier zaznaczył, że Polsce nie potrzeba kolejnych zmian w edukacji, jego zdaniem gdyby referendum się udało, mogłoby przewrócić do góry nogami system oświaty. Obiecał też dalszą współpracę z organizatorami akcji zbierania podpisów pod referendum. Poseł SP Beta Kępa podkreśliła marnotrawienie przez rząd środków publicznych na „propagandę referendalną”.

Autorzy obywatelskiego wniosku ws. referendum chcieli, by znalazło się w nim pięć pytań: 1. Czy jesteś za zniesieniem obowiązku szkolnego sześciolatków? 2. Czy jesteś za zniesieniem obowiązku przedszkolnego pięciolatków? 3. Czy jesteś za przywróceniem w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz innych przedmiotów? 4. Czy jesteś za stopniowym powrotem do systemu: 8 lat szkoły podstawowej plus 4 lata szkoły średniej? 5. Czy jesteś za ustawowym powstrzymaniem procesu likwidacji publicznych szkół i przedszkoli?

 

Elity polityczne coraz bardziej odrywają się od społeczeństwa. To bardzo niepokojące. Jesteśmy świadkami sytuacji, w której głos społeczeństwa nie jest brany pod uwagę przez Sejm, który jest przecież podobno emanacją społeczeństwa, posłowie to nasi przedstawiciele. Oprócz tego, że rzeczywiście szkoda jest dzieci, to przede wszystkim wynik dzisiejszego głosowania pokazuje, jak różnie w umysłach polityków i rodziców rozumiane jest pojęcie dobra wspólnego – powiedział PCh24.pl Jacek Sapa, prezes Centrum Wspierania Inicjatyw na Rzecz Życia i Rodziny. 

Czytaj także wywiad z Tomaszem Elbanowski, jednym z liderów akcji na rzecz referendum w sprawie sześciolatków 

Źródło: TVP Info

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 724 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram