Przyjaciele Krzyża, uczniowie ukrzyżowanego Boga, tajemnica Krzyża jest tajemnicą nieznaną poganom, odrzuconą przez Żydów, a wzgardzoną przez heretyków i złych katolików, tej wielkiej tajemnicy musicie się jednak nauczyć praktycznie w szkole Jezusa Chrystusa, i możecie się jej nauczyć tylko tam. Na próżno po wszystkich starożytnych akademiach będziecie szukać filozofa, który by jej nauczał; na próżno będziecie zasięgać rady światła zmysłów i rozumu: tylko Jezus Chrystus swoją zwycięską łaską może was nauczyć i dać wam zakosztować tej tajemnicy.
Stańcie się więc biegli w tej wyjątkowej wiedzy, pod tak wielkim nauczycielem, a posiądziecie wszelkie inne rodzaje wiedzy, gdyż ona wszystkie je w sobie zawiera w najwyższym stopniu. To jest nasza przyrodzona i nadprzyrodzona filozofia, nasza boska i tajemnicza teologia, i nasz kamień filozoficzny, który cierpliwością przemienia najpospolitsze metale w cenne kruszce, najdotkliwsze boleści w rozkosze, biedy w bogactwa, najgłębsze upokorzenia w chwałę. Ten pośród was, który umie najlepiej nieść swój krzyż, choćby nawet nie umiał czytać i pisać, jest najbardziej uczony ze wszystkich.
Posłuchajcie wielkiego św. Pawła, który po powrocie z trzeciego Nieba, gdzie poznał tajemnice ukryte nawet przed aniołami, woła, że zna i chce znać tylko Jezusa Chrystusa ukrzyżowanego. Cieszcie się, biedny głupcze, nieszczęsna kobieto, nie mający rozumu ani wiedzy: jeżeli umiecie cierpieć z radością, będziecie więcej o tym wiedzieć niż uczony z Sorbony, który nie umie tak dobrze cierpieć jak wy.
Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort, List okólny do przyjaciół krzyża, w tegoż: Pisma wybrane, PROMIC Warszawa 2009, s. 270-272.