Prezydent Donald Trump w specjalnym oświadczeniu przyznał, że wydał zgodę na likwidację Kasema Sulejmaniego ponieważ to on „bezpośrednio planował ataki na Amerykanów”. Amerykański przywódca określił też cele obecnych działań Ameryki wobec Iranu.
Donald Trump w zdecydowanych słowach skomentował zabicie przez amerykańskie wojsko wpływowego przywódcy specjalnej jednostki Ghods, należącej do Korpusu Strażników Rewolucji Irańskiej. – Przyłapaliśmy go na gorącym uczynku i wykończyliśmy – podsumował działania amerykańskiej armii Trump. – Panowanie jego terroru zakończyło się – ogłosił amerykański przywódca.
Wesprzyj nas już teraz!
Trumpowi wtórował jeden z najważniejszych wojskowych w USA czyli szef kolegium połączonych szefów sztabów, generał Marki Milley. – Mieliśmy znaczące dowody na to, że Sulejmani wkrótce podejmie działania wymierzone w Amerykę – oświadczył.
Prezydent Stanów Zjednoczonych przyznał też, że celem działań amerykańskiego wojska nie jest zmiana reżimu w Iranie. – Nie o to nam chodzi. Problemem jest agresja irańskiego reżimu wobec swoich sąsiadów. To musi się zakończyć. I musi się zakończyć teraz – grzmiał Trump. – Podjęliśmy akcję wymierzoną w Sulejmaniego, by zakończyć wojnę, a nie ją rozpocząć – dodał.
Iran: wkrótce odpowiemy Amerykanom
Dość enigmatycznie na temat odpowiedzi Iranu na zabójstwo Sulejmaniego wypowiedział się szef irańskiej dyplomacji, Jared Zarif. Składając kondolencje rodzinie zabitego, Zarif przyznał, że zabicie przywódcy irańskich oddziałów specjalnych było „tchórzliwą akcją terrorystyczną”.
Zarif nie uciekał od pytań o przyszłość, ale pozostawał raczej dość tajemniczy. – Amerykanie zobaczą wkrótce skutki swojego poważnego błędu, ale nie stanie się to na skutek podjęcia jakiejś konkretnej akcji przez Iran. Nie poddamy się wpływom amerykańskiej propagandy. We właściwym czasie nadejdzie moment, w którym przypomnimy o Sulejmanim – powiedział.
Sulejmani zginął w zamachu, jakiego Amerykanie dokonali w piątek na lotnisku w Bagdadzie. Samochód Sulejmaniego miał zostać ostrzelany w drodze na lotnisko.
Źródło: cnn.com
ged
