4 listopada 2020

Wybory prezydenckie w USA: Trump odrabia straty do Bidena. Trwa liczenie głosów

(Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay.com (Prawny+heblo))

Joe Biden prowadzi w prezydenckim wyścigu w USA. Według częściowych wyników i sondaży kandydat Demokratów może obecnie liczyć na 192 głosy elektorskie, a jego konkurent – Donald Trump na 114 głosów elektorskich. Jednak to obecny prezydent prowadzi w niemal wszystkich kluczowych stanach, m.in. na Florydzie, w Teksasie, Ohio i Karolinie Północnej. Do wygranej potrzeba 270 głosów elektorskich.

 

Już przed rozpoczęciem głosowania stacjonarnego było wiadomo, że liczenie głosów potrwa co najmniej kilka, jeśli nie kilkanaście dni. Ma to m.in. związek z największą od wielu lat frekwencją wyborczą w wyborach prezydenckich w USA, która wyniosła niemal 70 proc.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Joe Biden zwyciężył w wyborach prezydenckich w Nowym Meksyku (5 głosów elektorskich), Kalifornii (55), Oregonie (7) i Waszyngtonie (12). Donald Trump zwyciężył z kolei w Missouri (10 głosów elektorskich), Utah (6) i Nebrasce (5) – poinformowała telewizja NBC. Obecny prezydent prowadzi jednak w Teksasie (38 głosów elektorskich), na Florydzie (29), w Pensylwanii (20), Ohio (18), Georgii (16), Michigan (16), Karolinie Północnej (15) oraz Wisconsin (10). 

 

Jak poinformowała lokalna telewizja NY1, policja nowojorska (NYPD) jest przygotowana na wypadek zamieszek podczas nocy wyborczej. We wszystkich pięciu dzielnicach rozmieszczono funkcjonariuszy, którzy mają patrolować ulice, także po zamknięciu lokali wyborczych.

 

Kierownictwo nowojorskiej policji (NYPD) nie przewiduje, aby protesty w trakcie wyborów były powtórzeniem przemocy i grabieży do których doszło latem. Zapowiada „zero tolerancji” dla przemocy. Ile warte są te zapewnienia? Tego nie wiadomo. Na wszelki wypadek właściciele sklepów, drogerii etc. zabezpieczyli swoje majątki i zatrudnili dodatkowe posiłki ochrony. Wszystko z obawy przed chuliganami, wandalami i złodziejami z ruchu Black Lives Matters.

 

Jak dotąd był to stosunkowo spokojny i normalny dzień wyborów. (…) W nocy tysiące gliniarzy będą w pogotowiu – zapewniał w podczas wtorkowej konferencji prasowej najwyższy rangą funkcjonariusz nowojorskiej policji Terence Monahan.

 

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 364 zł cel: 300 000 zł
42%
wybierz kwotę:
Wspieram