15 września 2015

„Obecnie chrześcijanie są eksterminowani na Bliskim Wschodzie. Dlatego istotne jest, by pomagać przede wszystkim tej grupie. Niestety aktualna polityka imigracyjna nie idzie w tym kierunku, by pomagać tym eksterminowanym i przyjmuje wszystkich jak leci. Mnie zależy przede wszystkim na tym, by ratowane były osoby bezpośrednio z terenu zagrożenia”, powiedziała Miriam Shaded na wtorkowej konferencji prasowej. W jej trakcie szefowa fundacji Estera została zaprezentowana jako kandydatka w wyborach do Sejmu.

 

Polityczna propozycja dla Miriam Shaded pojawiła się ze strony partii KORWiN. Działaczka zgodziła się firmować listę tej partii swoim nazwiskiem, ale pozostała w pełni niezależna. Chce wykorzystać czas kampanii, a być może i obecności w Sejmie, do walki o prawa kobiet, szczególnie muzułmańskich. Ponadto chce bronić wartości europejskich i upomnieć się o los prześladowanych chrześcijan.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Obecnie chrześcijanie są eksterminowani na Bliskim Wschodzie. Dlatego istotne jest, by pomagać przede wszystkim tej grupie. Niestety aktualna polityka imigracyjna nie idzie w tym kierunku, by pomagać tym eksterminowanym i przyjmuje wszystkich jak leci. Mnie zależy przede wszystkim na tym, by ratowane były osoby bezpośrednio z terenu zagrożenia – podkreśliła Shaded.

 

Jej zdaniem niezbędna jest zmiana polityki wizowej prowadzonej wobec uchodźców, tak by pomoc otrzymały osoby naprawdę potrzebujące, których życie jest realnie zagrożone, które szukają schronienia i uciekają przed rzezią. Obecny system powoduje, że „ratowani” są głównie uciekinierzy ekonomiczni, którzy de facto zabierają miejsca osobom, których życie jest zagrożone.

 

90 proc. imigrantów pojawiających się na granicach Europy nie ma dokumentów tożsamości. Wyrzucają je. Tylko 16 proc. z tych osób to Syryjczycy – mówiła.

 

Brak weryfikacji to zagrożenie ze strony fundamentalistów, którzy niosą ze sobą islam i idee przeczące prawom człowieka. Shaded chce też nagłośnić problem dyskryminacji kobiet, która ma miejsce także w Europie, ale jest przemilczana.

 

Kobiety muzułmańskie są dyskryminowane. Prawo szariatu zabiera im wszelkie prawa, są bite poniżane, a Europa o tym nie mówi – dodała.

 

Początkująca w polityce działaczka o polsko-syryjskich korzeniach już w pierwszym wystąpieniu w roli polityka musiała zmierzyć się z zarzutami deprecjonującymi jej działaniami na rzecz praw człowieka. Shaded sprowadziła do Polski 173 osoby, ale większość z nich wolało podążyć na zachód.

 

Przede wszystkim te osoby, które sprowadziłam do Polski są bezpieczne. Nie wiem ilu z nich uratowałam życie, ale były to osoby, które w chwili wkroczenia ISIS, zostałyby eksterminowane – tłumaczyła.

 

Jak dodała, część osób, które wyjechało z Polski już sygnalizowało chęć powrotu, z uwagi na obawy o swoje bezpieczeństwo. Media próbowały Shaded obciążać odpowiedzialnością za działania i poglądy kierownictwa partii, w tym za wypowiedzi Janusza Korwin-Mikke, który ekonomicznych uciekinierów nazwał „śmieciem ludzkim, który nie chce pracować”, jednakże w tym zakresie działaczka – jako osoba nie należąca do partii – zachowała dystans.

 

Wyręczał ją poseł Przemysław Wipler, który przyznał, że sam użyłby innego sformułowania. Według niego jego partia opowiada się za zdroworozsądkową polityką imigracyjną, nakierowaną na pomoc realnym uchodźcom oraz uszczelnieniem zewnętrznych granic Europy przed napływem ekonomicznych imigrantów.

 

Jeżeli UE skapituluje, jeżeli przyjmie wszystkich, którzy w chwili obecnej przekroczyli nielegalnie granicę, jeżeli przyjmie 800 tys. uchodźców, to w przyszłym roku będzie ich 5, a może 6 milionów i tama runie – wskazał.

 

Zdaniem Wiplera, obecnie realnym zagrożeniem jest to, że może się rozpaść porządek europejski, bo kraje Europy południowej, m.in. Grecja nie wywiązują się ze zobowiązań traktatowych i nie pilnują granic zewnętrznych UE. W efekcie wracają granice między krajami europejskimi.

 

Powinniśmy zrobić wszystko, by ochronić granicę europejską, by konflikty rozwiązywać poza naszymi granicami, a jednocześnie polityka imigracyjna powinna być zdroworozsądkowa i nakierowana na pomoc realnym uchodźcom – dodał.

 

Miriam Shaded jest szefową fundacji Estera, która organizuje wyjazdy syryjskich rodzin narażonych na represje ze strony „Państwa Islamskiego”. Partia KORWiN zaproponowała jej trzecie miejsce na warszawskiej liście do wyborów parlamentarnych.

 

Marcin Austyn

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 104 290 zł cel: 300 000 zł
35%
wybierz kwotę:
Wspieram