Sąd w niemieckim Wiesbaden skazał na karę więzienia Irakijczyka Alego B. i Afgańczyka Mansura Q. za kilkukrotne zgwałcenie 11-letniej dziewczynki. Kary uniknął młodszy brat Aliego B., który wprawdzie również zgwałcił, ale jest jeszcze zbyt mały, by odpowiadać przed sądem.
22-letni Ali B. wraz ze swoim kolega, nieletnim Afgańczykiem Mansurem Q., w kwietniu ubiegłego roku zgwałcił 11-letnią dziewczynkę. B. otrzymał karę 7,5 roku więzienia, B. 4,5 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Mężczyźni zwabili 11-latkę do pokoju Irakijczyka w ośrodku dla uchodźców. Zamknęli ją w środku i zgwałcili. Po około miesiącu dopadli ją w pobliżu lokalnego supermarketu i ponownie zgwałcili. Młodszy sprawca, Afgańczyk, zgwałcił dziewczynkę jeszcze raz, w lesie. Towarzyszył mu wtedy młodszy brak Irakijczyka, który ze względu na małoletniość nie może jeszcze odpowiadać przed sądem. Także ów chłopiec zgwałcił dziewczynkę.
W przypadku Alego B. wyrok za gwałty na 11-latce jest symboliczny. Mężczyzna został już wcześniej skazany na karę dożywotniego więzienia za zgwałcenie i zamordowanie Susanny F.
Irakijczyk przybył do Niemiec razem ze swoją rodziną w 2015 roku w ramach napływu wielkiej fali uchodźców. Jego wniosek o azyl został odrzucony; mężczyzna nie powinien był w ogóle przebywać w Bundesrepublice. Jednak zgodnie z liberalną polityką rządu Angeli Merkel nie został wydalony.
Po dokonanych gwałtach i mordzie Irakijczyk starał się ukryć w swojej ojczyźnie; został wyśledzony przez kurdyjskie służby i przekazany Niemcom.
Źródło: jungefreiheit.de
Pach
