22 grudnia 2020

Współpraca, nie waśnie. Ks. Robert Kantor i ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zawarli porozumienie

(Fot. PCh24.pl)

Kanclerz tarnowskiej kurii dr hab. Robert Kantor oraz ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zawarli porozumienie. Spór dotyczył nieprecyzyjnego wpisu krakowskiego kapłana na temat prowadzenia w diecezji tarnowskiej spraw związanych z pedofilią wśród duchownych. Sprawa miała zakończyć się w sądzie. Dzięki mediacjom, w których udział brało Stowarzyszenie im. Ks. Piotra Skargi, strony nie tylko zakończyły waśnie, ale nawiązały współpracę, mającą służyć dobru ofiar czynów pedofilskich i oczyszczeniu Kościoła.

 

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w swoim blogu zamieścił komentarz do sprawy ks. Stanisława P., byłego proboszcza w Woli Radłowskiej, podejrzewanego o czyny pedofilskie. Wpis zawierał pewną nieścisłość, co mogło budować niesprawiedliwy obraz działań obecnego biskupa tarnowskiego i kanclerza kurii. Sprawa miała oprzeć się o sąd. Dzięki zaangażowaniu się w mediacje Stowarzyszenia im. Ks. Piotra Skargi, strony sporu doszły do porozumienia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Jak powiedziała reprezentująca powoda mec. Monika Brzozowska (Kancelaria Pasieka Derlikowski Brzozowska i Partnerzy) strony doszły do porozumienia i zawarta została ugoda. Sprawa nie trafi więc, jak początkowo się wydawało, na drogę sądową. – Zawarliśmy dziś ugodę. Polega ona na tym, że cofamy pozew, natomiast ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski na swoim blogu opublikuje krótkie sprostowanie dotyczące wynikającej z omyłki treści wcześniejszego wpisu – podkreśliła mec. Brzozowska.

 

Strony zgodziły się, że działanie ks. Isakowicza-Zaleskiego nie było świadomym uderzeniem w ks. Kantora, ale była to niezręczność, która jednak mogła zostać odebrana jako podważenie prawidłowości działania tarnowskiej kurii w osobie Księdza Kanclerza. Było to nieporozumienie, zaś wpis nie dotyczył osób, które w diecezji tarnowskiej obecnie sprawują nadzór nad tego rodzaju postepowaniami. W tej sytuacji strony – po przeprowadzonych rozmowach – doszły do porozumienia i postanowiły zakończyć spór.

 

Jesteśmy otwarci na współpracę. Myślę, że wszystkim nam zależy na tym, by oczyszczenie Kościoła się dokonywało – podkreślił ks. Robert Kantor. Także ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski potwierdził chęć współpracy z Księdzem Kanclerzem w sprawie rozwiązywania trudnych spraw dotykających pedofilii.

 

Jestem adresatem wielu listów od osób, które czują się pokrzywdzone. Nie jestem w stanie ocenić ich sytuacji i przy współpracy z diecezją będziemy wyjaśniać, czy i gdzie rzeczywiście doszło do zaniedbań i jakiego typu. Podkreślam jednak raz jeszcze, że moja wcześniejsza krytyczna ocena nie dotyczyła obecnych władz diecezji tarnowskiej, ale dotyczyła ona poprzedników. Doszło tu – wskutek niezręcznego sformułowania w moim wpisie – do nieporozumienia – podkreślił kapłan. I jak dodał, cieszy się, że przed Bożym Narodzeniem stronom udało się porozumieć.

 

Pytany o charakter współpracy z diecezja tarnowską, ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski podkreślił m.in., że już teraz jest powiernikiem trzech spraw – listów osób, które chcą opowiedzieć swoją trudną historię – i relacje te zostaną przekazane na ręce Księdza Kanclerza. Podobnie procedowane będą przyszłe zgłoszenia napływające na ręce krakowskiego kapłana.

 

Ks. Kantor wyjaśnił tu, że diecezja w takich sytuacjach będzie działała zgodnie z przyjętymi procedurami – kanonicznymi i cywilnymi, a istotna będzie tu kwestia weryfikacji składanych relacji. – Musimy zastosować tu instrumenty, które posiadamy. Wydaje się, że jeśli te procedury kanoniczne i cywilne są zastosowane, to kwestia wyjaśnienia przyczyn tego jak ów ból, dramat dotykał osób pokrzywdzonych, jest możliwa – dodał.

 

Ksiądz Kanclerz zauważył, że często dla pokrzywdzonych już zrzucenie noszonego w sobie balastu jest ważne, ale nie zmienia to faktu, że nie można przejść bez echa wobec kwestii odpowiedzialności sprawców. Zatem pokrzywdzeni mogą liczyć nie tylko na wysłuchanie, ale też na rzetelne zbadanie sprawy, pomoc – czy to psychologiczną czy duchową oraz – nade wszystko – na sprawiedliwość. – Należy dać każdemu to, na co zasługuje. Jeżeli sprawca dokonał zarzucanych mu czynów, to musi być świadomy ich konsekwencji. Na tym bowiem polega owo oczyszczenie – na sprawiedliwości wobec tych, którzy dopuszczają się tak barbarzyńskich czynów – podkreślił ks. Kantor.

 

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(9)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 133 093 zł cel: 300 000 zł
44%
wybierz kwotę:
Wspieram