12 stycznia 2020

Wraca sprawa ks. Jerzego Popiełuszko. Sąd Apelacyjny zajmie się zażaleniem IPN-u

(Obraz beatyfikacyjny Jerzego Popiełuszki (autorstwa Zbigniewa Kotyłło; fragment). By Zkoty Derivative work: TharonXX [CC BY-SA 4.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)], via Wikimedia Commons)

„Instytut Pamięci Narodowej złożył zażalenie na rozstrzygnięcie warszawskiego sądu w sprawie tzw. prowokacji na Chłodnej”, poinformowało Polskie Radio. Chodzi o podrzucenie w 1983 r. przez SB do mieszkania ks. Jerzego Popiełuszki obciążających go materiałów.

 

Tydzień temu warszawski sąd okręgowy umorzył postępowanie karne wobec oskarżonych. Argumentował, że ich czyny nie stanowią zbrodni przeciw ludzkości w rozumieniu prawa międzynarodowego. – Z tym nie zgadza się IPN – powiedział Polskiemu Radiu prokurator Marcin Gołębiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Warszawie.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Twierdzimy, że opisane w konkluzji aktu oskarżenia czyny wypełniały także znamiona zbrodni przeciwko ludzkości. Uważamy, że sąd zbyt pobieżnie, płytko, ocenił materiał dowodowy, nie przeprowadził też rozprawy i nie przesłuchał ani oskarżonych, ani świadków – zaznaczył.

 

Piotr Dmitrowicz, historyk, wicedyrektor Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego powiedział, że prowokacja na Chłodnej nie była jedynym elementem niszczenia ks. Popiełuszki. Stanowiła „apogeum” zmasowanej akcji propagandowej wymierzonej w kapelana Solidarności. – Kilka dni później „Ekspres Wieczorny” i „Trybuna Ludów” wydrukowały artykuł pt. „Garsoniera obywatela Popiełuszki” pełen kłamstw, insynuacji, pokazujący ks. Popiełuszkę w bardzo złym świetle. Duchowny próbował nawet demaskować te kłamstwa – zaznaczył, dodając, że formalnie ks. Popiełuszce nie można było nic zarzucić.

 

Jak zauważył Dmitrowicz, duchowny znalazł się w dramatycznej sytuacji – był wzywany na przesłuchania, nękany, zastraszany, otoczony donosicielami, nawet we własnej parafii, gdzie założono podsłuch. – Tak stał się symbolem niezłomności – dodał.

 

Przypomnijmy, że akt oskarżenia za prowokację na Chłodnej dotyczył Grzegorza P., Waldemara O. i Pawła N. w sprawie „tworzenia fałszywych dowodów w celu skierowania przeciwko ks. Jerzemu Popiełuszce ścigania o przestępstwo”. Oskarżeni to osoby skazane jako sprawcy późniejszego zabójstwa księdza – część z nich zmieniła swoje nazwiska z lat 80.

 

KAI

TK

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Skutecznie demaskujemy liberalną i antychrześcijańską hipokryzję. Wspieraj naszą misję!

mamy: 127 784 zł cel: 300 000 zł
43%
wybierz kwotę:
Wspieram