23 maja odbywają się wybory do Parlamentu Europejskiego w Wielkiej Brytanii oraz Holandii. Przed elekcją w Polsce będą miały miejsce także głosowania w kilku innych państwach.
Najwięcej krajów przeprowadzi wybory do Parlamentu Europejskiego w niedzielę 26 maja. Przed tym terminem swoich deputowanych wskażą (oprócz Holendrów i Brytyjczyków) Irlandczycy, Czesi, Słowacy, Łotysze i Maltańczycy.
Wesprzyj nas już teraz!
Czwartkowe głosowanie w Holandii jest istotne dla przyszłości Unii Europejskiej. „Partia Timmermansa nadrabia straty i na finiszu może mieć taki sam rezultat jak 5 lat temu. Dla wiceszefa Komisji Europejskiej lepszy wynik to wzmocnienie jego pozycji” – informuje korespondentka RMF Katarzyna Szymańska-Borginon. Tymczasem Timmermans to socjaldemokratyczny kandydat na szefa Komisji Europejskiej, a dobry wynik jego środowiska zwiększy jego szanse na sukces.
Wśród wątków istotnych dla holenderskiej kampanii były sprawy związane z klimatem i kryzysem migracyjnym. Tematy dotyczące obcokrajowców (w tym Polaków) odbierających Holendrom miejsca pracy nie uzyskały w ostatnich tygodniach trwałego miejsca w debacie publicznej.
Z kolei w Wielkiej Brytanii na wybory wpłynęła sprawa brexitu. Nie ma bowiem pewności, czy wybrani w czwartek deputowani w ogóle rozpoczną pełnienie urzędu. Nieskuteczność głównych partii w doprowadzeniu do zrealizowania wyniku referendum z roku 2016 w sprawie wyjścia z UE spowodowała ponadto wzrost siły antyunijnej Partii Brexitu i prounijnych Liberalnych Demokratów. Straciła na tym Partia Konserwatywna i Partia Pracy – wynika z sondaży.
Źródło: rmf24.pl
MWł