Według nieoficjalnych informacji tygodnika „Niedziela” oraz serwisu wPolityce.pl, Trybunał Konstytucyjny kończy opracowywanie pisemnego uzasadnienia wyroku z 22 października w kwestii tak zwanej aborcji eugenicznej. Ma być ono w pełni zbieżne z jednoznacznym orzeczeniem i nie pozostawiać furtek dla interpretacji sprzyjających zabijaniu dzieci dotkniętych wadami, na przykład letalnymi.
Wesprzyj nas już teraz!
Wtorkowa informacja o tym, iż rząd czeka z publikacją wyroku do momentu ukazania się jego pisemnego uzasadnienia, wzbudziła szereg komentarzy po stronie obrońców życia.
Kaja Godek, liderka Fundacji Życie i Rodzina, napisała w mediach społecznościowych: „Rząd zapowiada, że opublikuje wyrok TK, kiedy będzie gotowe uzasadnienie. Jest to niewytłumaczalne spowalnianie wprowadzenia ochrony życia. Tymczasem zabijane są kolejne dzieci (…)”.
Z kolei Artur Stelmasiak z tygodnika „Niedziela” podzielił się na Twitterze dosyć optymistyczną zapowiedzią, która oby niebawem znalazła potwierdzenie w faktach.
„Decyzja Rządu o wstrzymaniu publikacji jest błędna, ale mogę potwierdzić także z innego źródła, że TK normalnie pracuje i wszystko jest na ostatniej prostej do publikacji dobrego uzasadnienia…” – napisał publicysta.
Także portal wPolityce.pl twierdzi, że sędziowie Trybunału Konstytucyjnego finalizują prace nad uzasadnieniem wyroku uznającego aborcję eugeniczną za niezgodną z ustawą zasadniczą. Jeśli rzeczywiście oczekiwany tekst się niedługo ukaże, dzieci nienarodzone podejrzewane o wady bądź poważne choroby wreszcie zostaną objęte należytą ochroną prawną.
„Ustaliliśmy, że ci którzy liczą, iż uzasadnienie złagodzi wydźwięk orzeczenia z października, będą musieli poczuć się rozczarowani. Uzasadnienie nie będzie w żaden sposób sprzeczne z orzeczeniem, które jest jednoznaczne i nie pozostawia wątpliwości, iż aborcja eugeniczna jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Nie będzie furtek – słyszymy od osoby, która jest zorientowana w sprawie” – czytamy na portalu wPolityce.pl.
Źródło: Facebook, Twitter, wPolityce.pl
RoM