Według rządowych statystyk w Japonii w październiku więcej osób popełniło samobójstwo, niż zmarło wskutek koronawirusa w całym 2020 roku. Liczba samobójstw w październiku wyniosła 2153. Natomiast liczba zgonów wskutek Covid-19 to o 66 przypadków mniej.
Japonia od dawna zmaga się z problemem wysokiego odsetka samobójstw. Na przykład w 2016 roku odebrało sobie życie 18,5 na 100 tysięcy Japończyków (światowa średnia to 10,6). Według ekspertów to skutek przede wszystkim długich godzin pracy oraz presji na wyniki w szkole. Nie bez znaczenia jest również piętnowanie osób z problemami psychicznymi. Tak tłumaczą to między innymi Selina Wang, Rebecca Wright i Yoko Wakatsuki na łamach CNN. Jednak w ciągu ostatnich 10 lat liczba odbierających sobie życie osób spadała. Wydaje się, że z powodu pandemii trend ten uległ odwróceniu, pomimo że w Kraju Kwitnącej Wiśni nie wprowadzono lockdownu.
Wesprzyj nas już teraz!
W Japonii mężczyźni odbierają sobie życie częściej niż kobiety, choć liczba samobójstwo wśród przedstawicielek płci pięknej rośnie szczególnie szybko. Japonia słynie z podawania szczegółowych danych dotyczące liczby samobójstw. Tamtejsze ministerstwo zdrowia zbiera je od 1978 roku.
Źródło: edition.cnn.com
mjend